Zabawa w skojarzenia.
- stukot
- Posty: 24330
- Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
- Lokalizacja: Szczecin
Zabawa w skojarzenia.
kocur drapiący ścianę
Pozdrawiam, Joanna
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
- Gedo
- Posty: 680
- Rejestracja: 10 sie 2014, 10:34
- stukot
- Posty: 24330
- Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
- Lokalizacja: Szczecin
Zabawa w skojarzenia.
Sąsiad kuje piętro wyżej i chyba rozwala ściany, a wydaje się że już nie ma co rozwalać.
Pozdrawiam, Joanna
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
- Gedo
- Posty: 680
- Rejestracja: 10 sie 2014, 10:34
- stukot
- Posty: 24330
- Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
- Lokalizacja: Szczecin
Zabawa w skojarzenia.
Głośni robotnicy w czasie remontu.
Pozdrawiam, Joanna
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
- Gedo
- Posty: 680
- Rejestracja: 10 sie 2014, 10:34
- stukot
- Posty: 24330
- Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
- Lokalizacja: Szczecin
Zabawa w skojarzenia.
Kot podbiegający pod drzwi, zwłaszcza jak na korytarzu usłyszy kroki młodych ludzi.
Pozdrawiam, Joanna
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
- Gedo
- Posty: 680
- Rejestracja: 10 sie 2014, 10:34
- stukot
- Posty: 24330
- Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
- Lokalizacja: Szczecin
Zabawa w skojarzenia.
Szyby upaćkane kocimi łapkami, podrapane ściany i zasłony, przymus wyrzucania młodszego kota z pokoju, jak się wietrzy... Starszy nic nie zmaluje i jest mądrzejszy, ale młodszy go czasem tłucze, więc je rozdzielamy. 

Pozdrawiam, Joanna
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
- Gedo
- Posty: 680
- Rejestracja: 10 sie 2014, 10:34
Zabawa w skojarzenia.
Stary kot każdej nocy zrzuca kwiatki z parapetu
Świadomość nikła, a naiwność zwykła.
- stukot
- Posty: 24330
- Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
- Lokalizacja: Szczecin
Zabawa w skojarzenia.
Młodszy kot u nas rozrabia, ale oba są siebie warte, mają w sobie tyle agresji.
A starszy kot to prawdziwy histeryk.

Pozdrawiam, Joanna
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
- Gedo
- Posty: 680
- Rejestracja: 10 sie 2014, 10:34
- stukot
- Posty: 24330
- Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
- Lokalizacja: Szczecin
Zabawa w skojarzenia.
Tak, nasze dwa koty, starszy Mikuś ( w tym roku skończy 13 lat) i zaledwie dwuletni Simba, są kochane, mimo że Simba skutecznie podnosi nam ciśnienie.
Koty powinny być w podobnym wieku, a jak jest spora różnica, to trzeba pilnować żeby młodszy nie wykończył starszego. Dlatego je rozdzielamy. Starszy Mikuś też czasem dostaje małpiego rozumu.
Nasze dwa koty chyba już trochę zdążyły się polubić i są do siebie przywiązane. 



Pozdrawiam, Joanna
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
- Gedo
- Posty: 680
- Rejestracja: 10 sie 2014, 10:34
- stukot
- Posty: 24330
- Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
- Lokalizacja: Szczecin
Zabawa w skojarzenia.
Tak, moje dwa koty zachowują się jak rozbrykane dzieci, zwłaszcza Simba. 

Pozdrawiam, Joanna
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.
-
- Reklama
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości