Moje zaufane programy do optymalizacji Windows 7

Blogi użytkowników forum Hotfix
Awatar użytkownika
stukot

VIP+
Posty: 22628
Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
Lokalizacja: Szczecin

Moje zaufane programy do optymalizacji Windows 7

Post11 gru 2016, 14:52

Kiedyś testowałam masę różnych programów do optymalizacji systemu Windows 7, ale przestałam to robić po tym jak jeden z nich, po którejś aktualizacji usunął mi wiele plików, które bynajmniej nie były śmieciami, w tym prawie wszystkie pliki tekstowe, również te z różnymi zapisanymi licencjami programów z promocji. Od tego czasu jestem ostrożna i używam tylko tych programów, którym ufam, ale nie bezgranicznie.

Najczęściej używam Ccleaner, do sprzątania po surfowaniu w necie, ale odhaczyłam w nim MS Search, z zakładki: Programy/Windows, bo ta usługa nie działała zbyt poprawnie. Akurat to doradzili mi na pewnym forum i musiałam od nowa uruchomić indeksowanie. Na wszelki wypadek odhaczyłam w nim Steam, aby go nie uszkodzić. Jako użytkowniczka Mozilli Thunderbird w Ccleaner w sekcji programy, dotyczącej Firefox, odhaczyłam zapamiętane hasła, bo kiedyś zauważyłam, że jak to było czyszczone to ów klient pocztowy nie pamiętał haseł. Nie wiem czy tak jest nadal. W Thunderbird też mam odhaczone te hasła, oraz zapisane informacje o formularzach (nie wiem czy słusznie). Jak używałam Google Chrome, to usuwałam tam całą historię, pamięć podręczną, ciasteczka, sesję, ostatnią lokalizację pobierania i nie miałam z nią jakichś problemów. Rozszerzenia, ani zakładki mi nie znikały, jednak nie używałam tam zapamiętywania haseł. (W żadnej przeglądarce tego nie robię, nie zapisuję też sesji.) W Windows Explorer w Ccleaner odhaczyłam hasła sieciowe. W sekcji system mam zaznaczone: opróżnij kosz, pliki tymczasowe, schowek, zrzuty pamięci, fragmenty plików Chkdsk, oraz pliki dzienników Windows, a z zaawansowanych usuwam tylko stare dane Prefeth. Jednak jak Ccleaner wykryje mi bardzo dużo błędów w rejestrze, to tworzę punk przywracania systemu, oraz zawsze robię kopię zapasową usuwanych wpisów.

Na drugim miejscu jest u mnie Ashampoo WinOptimizer 11, a zwłaszcza jego moduł do szybkiej optymalizacji. Ostatnio używam go coraz rzadziej. Nie chcę poznać wszystkich funkcji tego programu.

Do sprzątania w rejestrze jako osobnego programu najczęściej używam Eusing Free Registry Cleaner, ale jak dużo wpisów wykryje, to tworzę punkt przywracania systemu i staram się przeglądać wykryte błędy. Na drugim miejscu, z tej kategorii jest u mnie Auslogics Registry Cleaner (albo ten moduł wchodzący w Auslogics BoostSpeed). Z rzadka używam Wise Registry Cleaner i używam go tylko do usuwania błędnych wpisów z rejestru, a nie do optymalizacji. Kiedyś dość często używałam też RegCleaner i miałam nawet do niego zaufanie i używałam go do defragmentowania rejestru. Teraz gruntowne sprzątanie w rejestrze robię bardzo rzadko. Mam też w systemie zainstalowane WinUtilities Pro, ale prawie wcale go nie używam, kiedyś bardzo dobrze usuwało błędne skróty.

Do defragmentacji, którą ostatnio bardzo rzadko robię, używam darmowego Defragglera, a z rzadka Auslogisc Registry Defrag Pro, zresztą nie do końca wiem, jak go poprawnie użyć. :mrgreen: Mam też w moim kompie zainstalowany Auslogics BoostSpeed, ale prawie go nie używam, bo jakoś straciłam do niego zaufanie, chociaż zawsze go ostrożnie używałam i nic mi jeszcze nigdy nie zepsuł. Po prostu nigdy nie używałam wszystkich jego funkcji, by niczego nie uszkodzić, tak samo robię z Ashampoo WinOptimizer 11.

Jeszcze do optymalizacji Windows 7 używam czasem Sunrise Seven, ale tylko jego niektórych funkcji, bo nie chcę sobie uszkodzić systemu. W zasadzie używam go do optymalizacji wyglądu: ustawiam mniejszy odstęp pomiędzy ikonami, usuwam dodatek do ikon ,,Skrót do...", wyłączam hibernację, wyłączam funkcję AutoPlay. W sekcji większe dostosowywanie mam zaznaczone: dodaj notatnik, kalkulator (do menu kontekstowego pulpitu), włącz własne tło ekranu logowania, włącz możliwość używania niecertyfikowanych stylów wizualnych (chyba nigdy tego nie użyłam), w sekcji wydajność mam zaznaczone: wyłącz usługę ,,Wprowadzanie na komputerze typu Tablet", wyłącz usługę Windows Defender (wyłączyłam też go normalnie w usługach), w menu start mam zaznaczone: pokaż wszystkie programy. Nie używam Sunrise Seven do czyszczenia Software Distribution, ani cache przeglądarki Chrome i Firefox. A w menu kontekstowym obiektów mam dodatkowo zaznaczone: pokaż ,,Kopiuj do...", ,,Przenieś do...:; pokaż ,,Otwórz w notatniku"; oraz pokaż ,,Wiersz poleceń". Oraz tam zaznaczyłam wyłącz UAC dla konta z uprawnieniami administratora, chociaż i normalnie je wyłączam. Jednak nie polecam tego softu niezaawansowanym użytkownikom, zwłaszcza że on nie nadaje się do tego by bezboleśnie przetestować wszystkie jego opcje. Niektórzy wypróbowywali wszystkie jego możliwości, a potem utyskiwali że uszkodził im system.

Swoją drogą uważam że gruntowne sprzątanie w rejestrze, oraz defragmentację twardego dysku należy robić rzadko, może nawet bardzo rzadko. Kiedyś to robiłam o wiele częściej, ale zauważyłam, że mój system i tak działa stabilnie, więc nie wymaga częstej optymalizacji. (Mimo że go zawaliłam masą oprogramowania i gier.)

Uważam, że powyższe programy, w rozsądny sposób można używać na Windows 7 i że raczej nie nadają się do użytkowania na Windows 10, mimo że Ashampoo WinOptimizer 12 ponoć jest z nim kompatybilne.

Jak już wspomniałam najczęściej używam Ccleaner, oraz modułu do szybkiej optymalizacji w Ashampoo WinOptimizer 11.

Życzę Wam, aby Wasze kompy działały bezawaryjnie. Pamiętajcie, że jak chcecie mocno ingerować w system, np. usuwając wiele błędnych wpisów z rejestru, to twórzcie zawsze punkty przywracania systemu, oraz kopie zapasowe usuwanych wpisów. No i w miarę możliwości powinniście przeglądać dane wpisy, nim je usuniecie.
Pozdrawiam, Joanna

Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.


  • Reklama

Wróć do „Blog”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości