Ciągłe pobieranie aktualizacji KB3214628 na Windows 10.

[stukot]

Od wczoraj, działając na koncie mojej Mamy, na jej laptopie, bezskutecznie próbuję zainstalować tam aktualizacje, zwłaszcza tytułową czyli: KB3214628 związaną z Adobe Flash Player i zabezpieczeniami dla niego.

Jest napisane, pobieranie aktualizacji: 100%, a powyższego update nawet nie pobiera.

Na moim koncie są wadliwe ustawienia i system nie jest w stanie zainstalować aktualizacji.

Wiem tylko, że nie należy używać narzędzia do naprawy Windows Update, bo jest felerne...

Czy ktoś z Was ma identyczny problem, co ja?

Nawet wyłączenie kompa nie wpływa na stan instalacji aktualizacji. Nie używam na razie Ccleanera, bo wcześniej pobrało tamtą kumulacyjną aktualizację. Liczyłam na to, że chociaż ją zainstaluje...

Mój system to Windows 10 64-bitowy.

[Darom82]

Musisz uzbroić się w cierpliwość. Widocznie aktualizacja ta jeszcze jest nie udostępniona na Twoje urządzenie.
U moich znajomych i u mnie też takie coś zauważyłem. Na pewno kiedy będzie już dostępna, będzie można spokojnie sobie system zaaktualizować. Na pewno też pojawia Ci się później komunikat mówiący o tym, że Twoje urządzenie jest aktualne. Więc lepiej poczekać.

[stukot]

Po zalecanym restarcie, kod błędu: 0x80070013- dotyczy pierwszej aktualizacji.

Darom82, od grudnia nie mogę instalować aktualizacji.

Mam system w edycji Pro i na moim koncie zmieniłam ustawienia. Nie pobiera aktualizacji automatycznie i nie może ich zainstalować. Nie umiem sama tego odkręcić. Tam ponoć brakuje jakichś plików...

System pobiera aktualizacje i nie jest w stanie ich zainstalować.

Ok, znów pobiera aktualizacje.

Kolejna porażka i kod błędu: 0x800705b4.

Pora na zalecany restart.

-- 16 sty 2017, o 18:29 --

Więc coś mnie tknęło i przeskanowałam laptopa mojej Mamy mbam premium i ono wykryło jakieś PUP, w ikonie pewnego nieobecnego w systemie programu. Po usunięciu go WinPatrol poinformował mnie, że do Autostart dodał się UserInit. Zrestartowałam kompa i udało mi się zainstalować tytułową aktualizację, oraz Malicius Software Removal Tool.

Potem znów próbowałam zainstalować kumulacyjną aktualizację, ale ponoć jest brak jakichś plików.

Nowy kod błędu: 0x80073712.

Cóż mi pozostało? Na razie przeskanuję laptopa AdwCleaner, a potem Avastem.

Jak to nic nie da, założę temat na pewnym forum komputerowym, gdzie już mi kiedyś pomogli i podam im logi z FRST.

Chyba, że tutaj mi ktoś pomoże...

-- 17 sty 2017, o 19:18 --

Na razie nie przeskanowałam laptopa mojej Mamy Avastem, bo na razie brak mi cierpliwości.

Dziś uruchomiłam cmd, z uprawnieniami administratora i użyłam komendy sfc/scannow. Nie wykryło żadnego braku integralności plików.

Może to po prostu skutek braku zainstalowania wcześniejszych aktualizacji?

Kiedyś laptopa zaniosę do serwisu...

-- 20 sty 2017, o 20:29 --

Ściągnęłam dziś wsteczną aktualizację, z dnia 9 grudnia, która ponoć dla wielu była problematyczna i niestety nie zdołałam jej zainstalować ręcznie. Nie było żadnej informacji o błędzie, więc nie wiem, co jest nie tak.

Na moim kompie aktualizacje instaluję regularnie i jak dotąd nie miałam z nimi żadnych problemów.

No cóż pan w serwisie niedługo będzie miał niezłą zagwozdkę.

-- 25 sty 2017, o 16:40 --

Wczoraj zaniosłam laptopa do serwisu. Odebrałam go dzisiaj. Miły pan wszystko naprawił i dzięki niemu na laptopie mojej Mamy również mam aktualny system.

[Gedo]

Tylko się cieszyć. Na przyszłość - to można zawsze korzystać ze strony Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Wpisuje się numer poprawki i jest do pobrania.

[stukot]

Gedo, dzięki za linka... Szkopuł w tym, że pobrałam trzy poprawki, z 9 i 13 grudnia, oraz 10 stycznia, ale nie mogłam ich zainstalować. Ich ręczna instalacja zakończyła się bez informacji na temat żadnego błędu.

Chyba dla świętego spokoju regularnie muszę aktualizować system na laptopie mojej Mamy. :/

Nie cierpię co drugich wtorków miesiąca, bo nigdy nie wiem, czy uda mi się zainstalować aktualizacje.