W tym temacie chciałbym aby każdy się podzielił czy kocha i ma zwierzęta.
Nie każdego stać na to aby mieć zwierzęta w domu / warunki / ale są tacy co ich nie mają ale je kochają i im pomagają
Ja miałem wiele zwierząt w życiu :
1. papużki i kanarki.
2. jamniki.
3. koty ,,sjamskie" i inne.
4. króliki ...
A teraz kundelka :
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Moje ukochane zwierzątka.
- XMan
- Posty: 13385
- Rejestracja: 30 lis 2008, 00:40
- me@djohnsc
- Posty: 1225
- Rejestracja: 22 lis 2008, 19:28
- Lokalizacja: Śląsk
Moje ukochane zwierzątka.
Jaki słodki piesek Super jest Twój Dino!
Ja miałem kanarki, chomiki i rybki. Teraz mam kota (a dokładniej kocura). Wabi się Tofik Jego zdjęcia wrzuciłem jakiś czas temu tutaj => Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników Zdjęć jest dość trochę (na kompie więcej mam). Jedne zdjęcia robione telefonem Sony Ericsson K530i inne aparatem cyfrowym, więc jakość różna.
Kocham zwierzęta, obojętnie jakie by to były. Kiedyś jeździłem na wieś, to uwielbiałem karmić kury, kaczki, gęsi, krowy, świnie i inne zwierzęta, wyprowadzać je na łąkę żeby się pasły i tak dalej
I wkurza mnie, gdy widzę jak ktoś męczy zwierzęta (często w internecie takie materiały publikują ;|). Gdybym na żywo widział, że ktoś męczy jakieś zwierze na pewno bym tego obojętnie nie zostawił.
Heh troszkę napisałem tego...
Ja miałem kanarki, chomiki i rybki. Teraz mam kota (a dokładniej kocura). Wabi się Tofik Jego zdjęcia wrzuciłem jakiś czas temu tutaj => Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników Zdjęć jest dość trochę (na kompie więcej mam). Jedne zdjęcia robione telefonem Sony Ericsson K530i inne aparatem cyfrowym, więc jakość różna.
Kocham zwierzęta, obojętnie jakie by to były. Kiedyś jeździłem na wieś, to uwielbiałem karmić kury, kaczki, gęsi, krowy, świnie i inne zwierzęta, wyprowadzać je na łąkę żeby się pasły i tak dalej
I wkurza mnie, gdy widzę jak ktoś męczy zwierzęta (często w internecie takie materiały publikują ;|). Gdybym na żywo widział, że ktoś męczy jakieś zwierze na pewno bym tego obojętnie nie zostawił.
Heh troszkę napisałem tego...
- djarta
- Posty: 5854
- Rejestracja: 26 gru 2008, 17:15
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Moje ukochane zwierzątka.
Też kocham zwierzęta, a najbardziej psy rasy Owczarek Niemiecki. Od małego bardzo mi się podobały. Karmię go, wypowracam etc.
Oto fotka:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Oto fotka:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
- XMan
- Posty: 13385
- Rejestracja: 30 lis 2008, 00:40
Re: Moje ukochane zwierzątka.
Fajny Tofik i Owczarek
Kto kocha zwierzęta ten ma dobre serce...
Kto kocha zwierzęta ten ma dobre serce...
- djarta
- Posty: 5854
- Rejestracja: 26 gru 2008, 17:15
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Moje ukochane zwierzątka.
Norka się wabi.
- Beppo
- Posty: 12
- Rejestracja: 05 cze 2014, 20:32
Moje ukochane zwierzątka.
Kiedyś miałem dwa chomiki, rybki, jamnika, kota, który towarzyszył mi szesnaście lat, ale zachorował poważnie na nerki i mimo leczenia pewnej nocy odszedł. ;/ Miałem także ptasznika białokolanowego, a teraz mam tylko psa.
Również nie lubię, kiedy ktoś męczy zwierzęta, nie lubię także, jak ktoś przygarnia zwierzę do domu, a potem wyrzuca je na bruk, bo chce jechać na wakacje, albo bo jego dziecku piesek czy kotek się znudził. Potem jest wielkie zdziwienie, że zdziczałe psy kogoś pogryzły, albo zagryzły. Można tylko żałować, że nie tego właściciela, który się ich pozbył jak starego śmiecia. Choć szkoda psa, bo za głupotę opiekuna to on zostanie uśpiony. Nie podoba mi się jak niektórzy właściciele uczą swoje psy, by atakowały inne zwierzęta.
Również nie lubię, kiedy ktoś męczy zwierzęta, nie lubię także, jak ktoś przygarnia zwierzę do domu, a potem wyrzuca je na bruk, bo chce jechać na wakacje, albo bo jego dziecku piesek czy kotek się znudził. Potem jest wielkie zdziwienie, że zdziczałe psy kogoś pogryzły, albo zagryzły. Można tylko żałować, że nie tego właściciela, który się ich pozbył jak starego śmiecia. Choć szkoda psa, bo za głupotę opiekuna to on zostanie uśpiony. Nie podoba mi się jak niektórzy właściciele uczą swoje psy, by atakowały inne zwierzęta.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 17:47
Moje ukochane zwierzątka.
Oj w życiu przerobiłem wiele zwierzątek klatkowych, od myszy przez chomika na szczurach kończąc. Psów przez dom przeszło już trzy sztuki. Ostatni pies nie był planowany no ale dostaliśmy na przechowanie na 3 dni i mija teraz 3 lata. Do tego żółw znaleziony ma śmietniku ( całe terrarium + skorupiak), dwa planowane ptaszniki i moje oczko w głowie jeż pigmejski, przez którego można powiedzieć że straciłem wtedy prace
Osobiście jestem zdania że każdy kto bierze jakiekolwiek zwierzę do domu powinien wpierw przejść pozytywnie ścisłe badania na głowę.
Osobiście jestem zdania że każdy kto bierze jakiekolwiek zwierzę do domu powinien wpierw przejść pozytywnie ścisłe badania na głowę.
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 16 lip 2014, 18:38
Moje ukochane zwierzątka.
Moim jedynym zwierzakiem jest kot o którego musiałabym bardzo, bardzo długo zabiegać. Mimo, że to zwykły dachowiec to nie zamieniałabym go na żadnego rasowego kota.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 11 lut 2015, 14:53
- Lokalizacja: Kraków
Moje ukochane zwierzątka.
ja zawsze (no prawie zawsze) mam jakąś parę szczurków - sympatyczne małe zwierzątka, nieinwazyjne
- XMan
- Posty: 13385
- Rejestracja: 30 lis 2008, 00:40
Moje ukochane zwierzątka.
Szczury są podobno mądre tylko nie każdy je lubi.
he... he... przypomniało mi się.
Kolega z pracy miał białego szczurka i jak jechał w autobusie lub jego żona
trzymali go w kieszeni.
Szczurek wychodził i zaglądał - zaraz autobus robił się pusty
he... he... przypomniało mi się.
Kolega z pracy miał białego szczurka i jak jechał w autobusie lub jego żona
trzymali go w kieszeni.
Szczurek wychodził i zaglądał - zaraz autobus robił się pusty
- Seler
- Posty: 134
- Rejestracja: 26 sty 2014, 12:37
- Lokalizacja: Trójmiasto
Moje ukochane zwierzątka.
Nie tylko mądre w takim razie, ale jeszcze pomocne w zdobyciu wolnego miejsca w autobusie... same plusy
Moja koleżanka też miała szczura, do tej pory lubię te zwierzaki, choć nie są za bardzo urokliwe.
Niestety żaden, nie dogadałby się raczej z moimi kotami
Moja koleżanka też miała szczura, do tej pory lubię te zwierzaki, choć nie są za bardzo urokliwe.
Niestety żaden, nie dogadałby się raczej z moimi kotami
,,Dum Spiro, Spero''
Dopóki oddycham, nie tracę nadziei
Dopóki oddycham, nie tracę nadziei
-
- Posty: 0
- Rejestracja: 14 kwie 2015, 16:43
Moje ukochane zwierzątka.
Ja mam przygarniętą kocicę - dachowca
-
- Reklama
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości