kilka dni temu nie mając świadomości jakie będą skutki zainstalowałem Directa10 na XP-ku.
Przeczytałem że zainstalowanie Directa 9.0c coś da - ale nic się nie zmieniło.
Ktoś inny doradził ( nie wiem czy dobrze zrobiłem ) usunąć z rejestru gałąż :
HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\DirectX
Mam jeszcze pozostałości w rejestrze i nei wiem czy je kasować czy zostawić?
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Mówi się też o programach : Directx Happy Uninstall oraz DirectX Eradicator, z których pierwszy (jest płatny i pozwala zarządzać bibliotekami, nic o całkowitym usunięciu) a drugi (usuwa DirectX 2.0 do 9.0c).
PROSZĘ o odpowiedźi kto się z tym uporał!