Felerne programy.

Wszystko co dotyczy oprogramowania komputerowego
Awatar użytkownika
stukot

VIP+
Posty: 22625
Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
Lokalizacja: Szczecin

Felerne programy.

Post26 kwie 2011, 22:29

Proponuję temat, w którym będziemy się ostrzegać przed felernymi programami, które źle działają i mogą poważnie uszkodzić system. Piszcie jaka to była wersja programu (jeśli to wiecie) i na jakim systemie te programy działały. Trzeba też wiedzieć, że każdy system jest różny i komuś dany program może zaszkodzić, a komuś nie. Tym niemniej trzeba się ostrzegać przed różnymi felernymi programami.

Testowałam sporo programów- do optymalizacji kompów i do ochrony. Niektóre z nich były felerne.

360 Amigo System Speedup Pro 1.2.1.6300- najnowsza wersja tego programu do optymalizacji kompów, bezpośrednio po jej aktualizacji, skasowała mi masę plików na dysku D, które bynajmniej nie były śmieciami, około 12 GB oraz jakieś pliki na dysku C. W efekcie komp się szybko uruchomił, a ikony skrótów na pulpicie i inne były źle wyświetlane. Dzięki przywracaniu systemu odzyskałam część plików, ale i tak zdecydowałam się na reinstalację systemu. Ten program jest niebezpieczny. Jeżeli ktoś z Was chce go używać, to po każdej aktualizacji tego programu i przed pierwszym po niej usuwaniem zbędnych plików i wpisów z rejestru- twórzcie punkty przywracania systemu. Ten program ma tendencję do tego, że się psuje i kasuje nie to, co trzeba. Jednemu forumowiczowi ten program skasował pliki na dysku C i zmusił go do reinstalacji systemu. Mi dla odmiany skasował większość plików na dysku D, ale i tak zainstalowałam system od nowa. Ten program zaszkodził mi na Windows 7. Z XP go usunę.

FortKnox Presonal Firewall- wsteczna wersja na obu kompach (nowszym i starszym) z systemem XP. Ta zapora przyczyniła się do tego, że wpierw na jednym, a potem na drugim kompie (skorzystałam z dwóch różnych legalnych promocji) wieszały mi się wszystkie przeglądarki internetowe i internet mi znacznie spowolnił. Po odinstalowaniu tamtej zapory i jej zmiany na co innego, wszystko wróciło do normy. W efekcie przetestowałam sporo przeglądarek internetowych, bo nie wiedziałam, co powoduje, że one wszystkie po kolei się wieszają.

WinXP Manager- wsteczna wersja, tego programu była dla mnie rozczarowaniem. Wykrywała problemy tam, gdzie ich nie było. U niego jeden mały problem urastał do rangi wielkiego. Np. było mało śmieci na dysku C, a on uważał, że to dużo. On usilnie chciał mi zwiększyć prędkość połączenia internetowego. Niebezpieczne w nim było to, że on wykrywał rzekome infekcje w kompie i nie wyświetlał co to za pliki, ani gdzie one są- w efekcie nie można było ich sprawdzić antywirusem lub na virus total. Przy użyciu WinXP Manager przeniosłam pliki systemowe, sama też je przeniosłam i w efekcie popsuło mi się przywracanie systemu. Ten program wówczas nie mógł cofnąć tych zmian. On może w międzyczasie się poprawił, ale ja zawiodłam się na nim.

ncleaner- dość rozbudowany program do optymalizacji kompów, działający na systemie Windows XP. On usuwał nie tylko zbędne pliki, ale też błędne wpisy w rejestrze i pełnił też inne funkcje. Ten program nie wiedzieć czemu, skasował mi masę plików na dysku D, mimo że nie były śmieciami. Nie zmieniałam jego ustawień, on po prostu zaczął mi kasować wszystko, jak leci.

ATF Cleaner- ten program jest na Windows XP. Miałam go na Windows 7 64-bit i wówczas on skasował mi wszystkie wtyczki do przeglądarki Comodo Dragon, SRware Iron. On powodował też zniknięcie ulubionych i zmianę ustawień przeglądarki na domyślne. Tak to ten problem działał bez zarzutu, ale jak ktoś ma Comodo Dragon lub SRware Iron- to nie należy go używać.
Pozdrawiam, Joanna

Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.

Awatar użytkownika
Luk@sz_root

Ekspert
Posty: 350
Rejestracja: 05 lip 2010, 15:51
Kontaktowanie:

Felerne programy.

Post26 kwie 2011, 22:40

Comodo System Cleaner

Platforma - Windows XP

Po zainstalowaniu i uruchomieniu czyszczenia rejestru usunąłby pełno potrzebnych wpisów w rejestrze , całe szczęście że zanim uruchomiłem czyszczenie sprawdziłem co chce usunąć.
Dodatkowo zbyt "napakowany", pełno zbędnych funkcji, wygląd jest zbytnio przedobrzony, i przez to bardzo wolno działał.


Ad-Aware

Platforma - Windows XP

Program - muł, strasznie zawiesza system, działa tak powoli że nic się da się zrobić, system uruchamiał się pięć minut, procesor - 100%, programu nawet prawie nie udało się usunąć, poszło w trybie awaryjnym. :(


Więcej tego nie ma, może dlatego że nie lubię dużo instalować i testować. ;)
We are Anonymous. We are Legion. We do not forgive. We do not forget.
Obrazek

Awatar użytkownika
cosik_ktosik

Administrator
Posty: 21399
Rejestracja: 13 lis 2008, 01:17
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Felerne programy.

Post01 maja 2011, 23:02

HDD Regenerator - Program, który niby usuwa bad sektory. Niby, bo często znajduje coś czego nie ma. Po drugie nie posiada zabezpieczeń przed np źle podłączonymi dyskami, nie sprawdza po prostu czy jest on podpięty.
Hotfix
Pozdrawiam, cosik_ktosik :)

Awatar użytkownika
stukot

VIP+
Posty: 22625
Rejestracja: 15 lut 2009, 21:01
Lokalizacja: Szczecin

Felerne programy.

Post03 maja 2011, 03:37

Darmowe gry z gametop.com (wszystkie)- te gry były atrakcyjne pod względem wizualnym, ale miały ten feler, że po ich instalacji, dezinstalacji i każdej rozgrywce, uruchamiały domyślną przeglądarkę i próbowały się łączyć z internetem; min. w celu zamieszczenia w internecie statystyk. Nie można było anulować tej opcji i żadna zapora nie mogła tego zablokować. Ten denerwujący proces była w stanie tylko zablokować zapora Comodo Firewall z włączonym defence. Te gry wówczas miałam na Windows XP, ale jak znam życie są i na Windows 7. :/

Ashampoo AntiVirus- wsteczna wersja, na XP. Ten antywirus nie wykrywał żadnych poważnych zagrożeń i był tak słaby, że jak go instalowałam, nie wiedział nawet, że w systemie jest już avast. Nie było żadnego konfliktu, ale odinstalowałam Ashampoo AntiVirus. Może teraz ten program ma lepszą wykrywalność, ale wówczas był bardzo słaby.

-- 03 maja 2011, 03:37 --

Spy Emergency- ten program usunął mi jakieś ,,wirusy" na nowszym kompie. Nie zrestartowałam go i utworzyłam nowy punkt przywracania systemu. Po użyciu Spy Emergency popsuło się przywracanie systemu, nie mogłam tego naprawić, ani od nowa zainstalować systemu, bo mój brat zgubił inne płytki, poszłam do sklepu komputerowego i kupiłam Windows 7. Wszystko przez głupi program antyspyware i niefrasobliwość mojego brata. :/

Teraz nim usunę ,,wirusa", to sprawdzam ten plik na virus total, VirScan lub jotti. Bo wiem, że jest coś takiego, jak fałszywe alarmy.
Pozdrawiam, Joanna

Format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.



  • Reklama

Wróć do „Oprogramowanie”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości