Panowie pomocy. Dziś komputer wywalił mi komunikat o błędzie dysku. Wygląda on tak:

Komputer użytkuje od blisko 6 lat bez żadnych problemów. Zrobiłem już na wszelki wypadek kopie najważniejszych dokumentów, itp chociaż pomimo tego komunikatu nie widzę żadnych symptomów czegoś złego, komputer działa całkiem normalnie. Jednak komunikat z powietrza pewnie się nie wziął. Czy można coś z tym zrobić, jakoś zaradzić? Czy dysk jest do spisania na straty i muszę się liczyć z zakupem nowego?


PS:
- dysk taki jak w komunikacie
- system operacyjny Windows Vista Home Premium 32-bit
- procesor AMD Athlon 64 X2 Dual Core, 2.7 GHz
Jak coś jeszcze potrzebne to proszę pisać, dodam do specyfikacji.