Witam forumowiczów,mam problem z laptopem mojej babci,prawdopodobnie siadł system ponieważ po włączeniu systemu i upływie około 10/15 sec cały exploer.exe po prostu się zacinał i nic nie było można zrobić(mówimy tutaj o win xp),stwierdziłem że zrobię formata z płyty ale i to mi nie wyszło ponieważ z niewiadomych przyczyn przestał działać cd-room...po paru próbach zrobienia bootowalnego pena z win xp i po załadowaniu instalatora wywalał mi blue screen z kodem który odczytałem z jakieś tabelki na innej stronie (z tego co pamiętam kod to : 0x0000007b który mówi o uszkodzeniu partycji z której uruchamia się windows (dysk posiada 2 partycje,na jednej jest windows a na drugiej sterowniki ze względu na to że ten laptop był poskładany z paru przez mojego wujka informatyka który niestety aktualnie przebywa w UK i na tej partycji były sterowniki) ).Zrobiłem bootowalnego MHDD z pena,uruchomiłem tak jak w poradniku na forum i oto wklejam screena (przepraszam za jakośc ale zdjęcie było robione aparatem telefonicznym bo tylko taki mam na stanie)

Prosił bym o jak najszybszą pomoc ponieważ musze się wyrobić z naprawą do soboty.
Pozdrawiam.
Ps.Post w całości skopiowany z innego tematu ze względu na to że inny forumowicz polecił abym otworzył nowy temat ponieważ z Dyskiem podobno jest wszystko Ok.