Kingston DataTraveler G3 16GB - uszkodzona tablica NTFS

[Przemek.M]

Witam serdecznie w moim pierwszym poście.

Mam na stole pendrive Kingston DataTraveler G3 o pojemności 16 GB. Od razu opisuję genezę problemu. Pendrive został sformatowany w systemie plików NTFS, aby móc skopiować na niego pliki większe niż 4 GB jeden (szkoda że nie exFAT). Następnie został wyjęty z portu USB za raz po skończeniu kopiowania plików i jak się okazało stał się nieczytelny - format RAW, surówka. Moim zdaniem doszło do poważnego uszkodzenia MFT. Odzyskałem z niego całe 12 GB danych za pomocą DMDE, czyli wszystko co zostało na nim zapisane. Niestety urządzenia nie da się naprawić, ani sformatować żadnym narzędziem dyskowym pod Windows i Linux. TestDisc, DMDE, GParted, Ontrack Recovery, DiskPart itd. itp. - wszystkie aplikacje oddają jeden i ten sam błąd, mianowicie "Nie można uzyskać dostępu do określonego pliku".

Próbowałem także wgrać nowe oprogramowanie układowe do ów pendriva, ale niestety został w nim zastosowany kontroler SSS6697-B7 którego na dzień dzisiejszy nie da się naprawić programowo za pomocą ogólnodostępnych narzędzi.

Moje pytanie brzmi. Czy da się coś z tym zrobić? Czy mogę jeszcze czegoś spróbować? Czy po prostu pendrive można wyrzucić, lub poczekać z nim na lepsze czasy?

Z góry dziękuję i pozdrawiam. Przemek.

[LupeR]

Podczep pendriva i daj raport z programu ChipGenius.

[Przemek.M]

Kod: Zaznacz cały

Description: [E:]Urządzenie pamięci masowej USB(Kingston DataTraveler G3)
Device Type:  Mass Storage Device

Protocal Version: USB 2.00
Current Speed: High Speed
Max Current: 100mA

USB Device ID: VID = 0951 PID = 1643
Serial Number: 001CC0EC34ADFC515648240D

Device Vendor: Kingston
Device Name: DataTraveler G3
Device Revision: 0100

Manufacturer: Kingston
Product Model: DataTraveler G3
Product Revision: 1.00

Controller Vendor: Solid State Systems
Controller Part-Number: SSS6697-B7

Mam nadzieję że o to chodzi ponieważ nigdy dotąd nie spotkałem się z tak poważnie uszkodzonym nośnikiem. RAW na pamięci flash przerabiałem nie raz, ale to mnie przerosło chyba.

Z resztą przeglądając rosyjskie fora specjalizujące się w tej tematyce, doczytałem się odpowiedzi na podobny problem. Tam jeden użytkownik napisał - "Nie ma firmware do tego chipu, może się okazać że taki wyjdzie jutro, za 10 lat lub wcale" (To takie moje wolne tłumaczenie, bo rosyjskiego się uczyłem kiedyś tam). To też jestem negatywnie nastawiony na możliwość naprawy tego Kingstone. Chodzi tylko o to że szkoda nośnika. Jeżeli się nie uda to po prostu trudno.

[cosik_ktosik]

Może da radę AlcorMP AU698x RT v1.0.0.14 ale wątpię.

[kaleron]

Nie da rady, to zupełnie inny kontroler.

[Przemek.M]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, no cóż - tym razem nie uda się nic z tym zrobić. Pozdrawiam.