Mysz chwilę po podłączeniu gaśnie

[modessef1]

Witam,
Już 1,5 roku mam myszkę z której jestem, a może już byłem bardzo zadowolony. Ta mysz to A4tech X740.
Dziś nagle przestała działać. Po włączeniu komputera dioda na niej nie świeciła sie i myszka nie reagowała na ruch. Odłączyłem/podłączyłem i dioda zaświeciła się na chwilę, mogłem wtedy ruszać myszką, ale po wykonaniu ruchu musz od razu przestała reagować, a dioda zgasła. Ponownie odłączyłem i podłączyłem tym razem nie ruszając myszy. Dioda świeci się jakieś 15sekund po czym gaśnie, a windows (7) wywala mi komunikat, że jedno z urządzeń podlączonych do kompa ma awarię i system nie może go rozpoznać. Próbowałem zainstalować ponownie sterowniki, ale nic nie pomogło. Próbowałem ją podłączyć do 2 innych laptopów, ale wszędzie dokładnie to samo.

Gwarancja już mi się skończyła.
Ktoś z Was bazując na moim opisie potrafi wywnioskować co się posypało i czy da się to tanio naprawić?
Myszka nie należy do najdroższych ale mi bardzo pasuje i jeśli miałbym kupować nową to.... kupiłbym znów tę samą bo dla mnie jest idealna.

[cosik_ktosik]

hmm, marne szanse, może kabel przerwany albo wyciągnęła się wtyczka w środku myszki (zazwyczaj jest on tam odłączany). Albo kondensatory się sfajczyły (napuchły). Nie Masz wyjścia, jedyne co możesz zrobić to rozkręcać ją i przyjrzeć się dokładnie. Także obadaj dokładnie kabelek. Dziwne wygięcia mogą świadczyć o przerwaniu w środku.