djarta pisze:Tyle chyba wystarczy?
do czego wystarczy? o czym piszesz? zacytowałeś metr bieżący frst i co ma z tego wynikać? że system Ci sie nie podoba, bo jest inny niż z fabryki i nie ma... na przyklad nie ma NoDesktopCleanupWizard?
No nie ma.... Wielu rzeczy nie ma. Więcej: nie ma na przykład wszystkich poniższych usług:
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\cisvc]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\ERSvc]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\ImapiService]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\mnmsrvc]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\NtmsSvc]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\RemoteRegistry]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\RSVP]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\SwPrv]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\TlntSvr]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\TrkWks]
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\UPS]- i co z tego, że nie ma? Nie w tym problem. Bo są racjonalne powody, dla ktorych ich nie ma, tak samo,jak są powody, dla których w innych egzemplarzach xp usługi te sa zachowane.
Ta marynarka ma 8 guzików,a nie 13. W czym problem? Ma guziki. A nie urwany kołnierz i podszewkę na wierzchu,a ja się głupio pytam,dlaczego palcami mnie pokazują.
Ja się w temacie pytam o to, dlaczego marynarka nagle zmieniła kolor. Co maja do tego guziki?
(
dokładnie) tak tweakowany system używa na swiecie masa ludzi, powstał wówczas, gdy jeszcze wielu miało słabe laptopy,a miał na nich siedzieć xp.Wiec ma się w szufladzie firmową kolubrynę xp, ale w laptopie coś, co jest lżejsze. I działa. Ponad 10 lat. Każdy może sam to sobie zdłubać, co w moim przypadku wyglądało trochę inaczej...
Oczywiście:
jak się nie jest fanatykiem-paranoikiem czyszczenia rejestru, to po czasie pojawią się pewne śmieci i głupoty w reg. Tylko pytanie: co one mają do tej awarii. Nic.
Np. sprawa typu... choćby
exefile: "%1" %* <===== ATTENTION! , choćby to. To pozostałość -
o ile pamiętam - po niegdysiejszej awarii powiązań rozszerzeń, jakoś tam na sznurek i kijek podreperowane w końcu, nie chciałem już dłużej cyzelować i wyheblowałem to uznanym za dobry do reperacji plikiem,a info o nim miałem z zaufanego portalu; parę rzeczy się przy tym nałożyło na siebie i widać ten chlewik, ale...
system nagle zadziałał. I już nie kombinuję, skoro w tej sprawie działa parę lat.
Pytanie jest o porty usb i podłączanie storage i hdd, ktore niby działają, ale wrzeszczą przy tym żółtymi znaczkami.
Jedyne sensowne (dla tej "awarii") miejsce na które ja zwracam uwagę (a to za mało, że ja) w frst, to -->
brak volsnap.sys. Już wklepując tutaj logi widziałem to, uzupełniłem plik - efektu poprawy nie ma.
ja to piszę podejrzewając, że ktoś w końcu spojrzy na to chłodnym okiem i pomyśli o sednie problemu z tematu,a nie , że....
W podtekście sprawy jest
pytanie o soft, który wykona zapis do loga
procesu podłączania urządzeń usb (a nie tylko listowanie , że są) i pokaże moment i przyczynę pierwszego pojawiającego sie komunikatu o niepowodzeniu podpięcia. Czyli pytanie o swoisty "procmonitor" dla podpięć sprzętu. To jest ciekawe i to może dać odpowiedź. Chyba, że sprawa polega na... elektronice. O co podejrzewam sytuację....