Zabawa w skojarzenia.

[Gedo]

Windowa 7 miałem 11 lat od pierwszej instalacji na acer aspire.
Inne komputery, to gparted, usuwanie partycji, tworzenie nowej i formatowanie. Potem świeżutki system, to jak nowe mieszkanie - meblujesz, ustawiasz itd. Lubię tak.

[stukot]

Nie cierpię formatowania partycji C i reinstalowania systemu. Zawsze jak to musiałam zrobić, to ponosiłam porażkę.

[Gedo]

A ja nie miałem porażek. Gdy usuwałem partycję, to totalnie. Tworzyłem na system nową, formatowałem, na nowej instalowałem system, potem mogłem sobie dodawać kolejne partycje. I nigdy dwóch systemów!

[stukot]

Mam dwa systemy, na starszym kompie, czyli: XP i Zorin OS, na oddzielnych dyskach twardych. Jak jeden z nich położę, to chyba będę zmuszona reinstalować oba. Zorin OS jest nadal aktualizowany, a XP od dawna już nie... Oba są używane rekreacyjnie. Czyli zgodnie z moim podpisem, format to nie rozwiązanie, tylko kapitulacja.

[Gedo]

Zasady są dobre, ale do czasu. Gdy następuje konflikt zasad, to trzeba się douczać, nawet do starości.

[stukot]

Przestrzegam moich zasad. Nie wiem na czym, według Ciebie, polega konflikt zasad?

[Gedo]

Rozumiem to, że format, to nie dramat, ale wierzę w Ciebie. To w tym sensie napisałem powyższe.

[stukot]

Eh, chodziło o mój podpis. Eh, sama jestem przeciwko formatowi, zwłaszcza w związku z reinstalacją systemu, a chcę partycję NTFS, na dysku z Zorin OS, sformatować do ext4. Rzeczywiście, czasem się trzeba nauczyć nowych rzeczy.

[Gedo]

Gparted, to iso i rufusem robi się obraz na pendrive. Bootujesz i robisz wszystko z dyskami/partycjami. Tego się nie instaluje. W zależności, co chcesz zrobić np mieć większy zorin, to wystarczy usunąć partycję ntfs i powiększyć o ten rozmiar istniejącą. Gdy chcesz mieć coś innego w miejscu ntfs, to też usuwasz partycję ntfs, tworzysz nowy rozmiar i formatujesz na ext4.
Ja to robiłem odwrotnie, bo musiałem usunąć gruba i wysprzątałem gpartedenm wszystkie partycje, utworzyłem nową ntfs i instalowałem win 7 bezproblemowo.

[stukot]

Ok, sformatowałam partycję NTFS do ext4, używając Easeus Partition Master Free, ale będę musiała chyba ją zamontować. Format odbył się bardzo szybko, w czasie botoowania. W Gparted, w systemie Zorin OS, owa partycja NTFS nie była poprawnie wyświetlana- nie ogarniam owego softu. Ok, czyli korzystanie z Zorin OS kojarzy mi się z przymusem powiększenia swojej wiedzy i opanowania nowych umiejętności. A miało być tak miło, prosty system do okazjonalnego używania. Miałam szczęście, że nic nie zepsułam, jak używałam terminala w Zorin OS.

[Gedo]

Nie lubię Easeus Partition Master Free - zainstaluje badziewie i wyskakują oferty. Monitorowałem taką instalację total uninstallem. Nie przydał się. Miałem problem przerwy zasilania podczas czynności związanych z partycjonowaniem. Ja tego nie zauważyłem nawet, a wyskoczył błąd w rozruchowym. Gparted przydał się.

[stukot]

Nie umiem poprawnie użyć Gparted, w czasie formatowania partycji NTFS do ext4, przy użyciu Easeus Partition Master Free, nic się nie stało, bo była stabilna pogoda, nie zanosiło się na burzę, a formatowana partycja była raczej mała. Z większą partycją nie wiem czy bym ryzykowała. Kiedyś tego softu od Easeus użyłam by zwiększyć partycję systemową, bo była za mała- miałam wówczas dysk twardy o pojemności 40 GB. (System XP.) Musiałam też kombinować z przeniesieniem pliku stronicowania, czy jakoś tak. Krótko po zakończeniu wsparcia dla XP, przestałam używać owego systemu, nie przypuszczałam że znów będę go używać, raczej sporadycznie.

[Gedo]

Mój pierwszy raz, to też eaesusem masterem poszerzałem partycję.

[stukot]

Pamiętam że gdy dostałam od mojego brata starszy komp, wydawało mi się, że ma bardzo duży dysk twardy, w porównaniu z przedpotopowym laptopem... Potem okazało się że partycja systemowa jest raczej mała, a dysk twardy mógłby być jednak większy. Obecnie w starszym kompie są dwa dyski twarde, jeden o pojemności 2TB, z XP i drugi o pojemności 500 GB, z Zorin OS. Chciałam zrobić kolejny upgrade nowszego kompa, ale na razie to tylko mrzonka... Są ważniejsze wydatki niż kasa na części komputerowe.

[Gedo]

Ja raczej muszę zmienić SSD 120BG na przynajmniej 240GB. Nie ładuję gier, to mi zbędny większy dysk, byle wystarczało na punkty przywracania win 10 pro. Pewnie mSATA samsung evo.