Spalone procesory, brak pasty termo, analiza płyty !
: 08 lut 2010, 22:47
Witam
Postanowiłem zamieścić topik ze zdjęciami i obszernym opisem jednego z PC.
A więc od początku .
Koledze zepsuł się komputer - mówił , że włączył rano i już się nie odpalił.
Zawiozłem go do kumpla co ma trochę starych części w domu.
Okazało się, że nawalił procesor i wymienił z Durona 1000 na Athlona 1700 +.
Komp działał spoko, ale potem padł rejestr więc zrobiłem formatkę i wgrałem wszystko od początku.
Wczoraj chciałem przeczyścić wiatraki bo zasilacz się trochę grzał .
Chyba na niego to za mocny był ten procek 1700. Więc wyczyściłem wszystko i zostało tylko radiator i wentylator od procka.
Z lenistwa włączyłem na chwilę kompa bez wiatraka i z odpiętym radiatorem by zobaczyć czy to ten na pewno tak głośno chodzi, myślę sobie wyłączę to będę widział różnice.
Niestety po około 3-4 sekundach po włączeniu kompa - pc padł, potem się nie chciał włączyć w ogóle jak by jakieś spięcie się zrobiło - tzn w ogóle nie reagował na zasilanie - nawet zielona lampka się nie zapaliła.
Następnie spróbowałem ponownie i odpalił się, ale bez oznak życia.
Myślę , że spalił się procesor bo odjąłem radiator.
Jutro dostanę dobry procek znowu durona 1000 ale nie mam pasty a specjalnie po nią nie będę nigdzie jechał.
Można ją czymś zastąpić ?
Nie sprawdzałem dysku ale podejrzewam, że chodzi - wyczuwałem lekkie drgania ręką.
Więc raczej dysk się nie spalił.
Kondensatory na płycie wyglądają ok, a komp zachowuje się jak po spaleniu athlona .
Muszę jeszcze wspomnieć, że kondensatory były wymieniane przez jakiegoś "specjalistę" i komp na nich chodził ponad pół roku a potem padł procek. Nie wiem czy te kondensatory są orginalne - takie jak powinny być.
Poniżej zdjęcia wszystkiego.
Interesuje mnie też zbadanie napięć zasilacza - mógł bym to zrobić bez procka i płyty przecież.
Tylko potrzebna dokładna instrukcja i miernik uniwersalny - zapewne napięcia mogą mieć jakiś wpływ na palenie się
procka. Rokko wspominał coś o diagnostyce mobo - ale nie wiem co to jest - mówił , że na forum napisze.
Potrzebne jest to też do zdiagnozowania płyty pod kątem wpływu na procesor.
Poniżej zdjęcia - jak coś zapomniałem , albo są jakieś pytania to odpowiem.
Uwziąłem się na ten komputer bo wparowałem w niego tyle pracy przy odzyskiwaniu rejestru ( niestety się nie udało) ,
potem czyszczenie, format instalacja programów i sterowników i dzisiaj był prawie do oddania koledze ale zdjąłem radiator i po 3 sekundach moja praca znowu się spaliła - dlatego chcę wiedzieć jak najwięcej o tym złomie.
Jutro będę miał procesor ale boje się , że jak założę bez pasty to znowu padnie.
Możecie jeszcze napisać jakieś wskazówki przy wymianie procesora ,żeby go nie uszkodzić - przydadzą się innym użytkownikom.
Oto fotki w dobrej jakości :
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
I konfiguracja kompa z działającym jeszcze wczoraj athlonem :
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Postanowiłem zamieścić topik ze zdjęciami i obszernym opisem jednego z PC.
A więc od początku .
Koledze zepsuł się komputer - mówił , że włączył rano i już się nie odpalił.
Zawiozłem go do kumpla co ma trochę starych części w domu.
Okazało się, że nawalił procesor i wymienił z Durona 1000 na Athlona 1700 +.
Komp działał spoko, ale potem padł rejestr więc zrobiłem formatkę i wgrałem wszystko od początku.
Wczoraj chciałem przeczyścić wiatraki bo zasilacz się trochę grzał .
Chyba na niego to za mocny był ten procek 1700. Więc wyczyściłem wszystko i zostało tylko radiator i wentylator od procka.
Z lenistwa włączyłem na chwilę kompa bez wiatraka i z odpiętym radiatorem by zobaczyć czy to ten na pewno tak głośno chodzi, myślę sobie wyłączę to będę widział różnice.
Niestety po około 3-4 sekundach po włączeniu kompa - pc padł, potem się nie chciał włączyć w ogóle jak by jakieś spięcie się zrobiło - tzn w ogóle nie reagował na zasilanie - nawet zielona lampka się nie zapaliła.
Następnie spróbowałem ponownie i odpalił się, ale bez oznak życia.
Myślę , że spalił się procesor bo odjąłem radiator.
Jutro dostanę dobry procek znowu durona 1000 ale nie mam pasty a specjalnie po nią nie będę nigdzie jechał.
Można ją czymś zastąpić ?
Nie sprawdzałem dysku ale podejrzewam, że chodzi - wyczuwałem lekkie drgania ręką.
Więc raczej dysk się nie spalił.
Kondensatory na płycie wyglądają ok, a komp zachowuje się jak po spaleniu athlona .
Muszę jeszcze wspomnieć, że kondensatory były wymieniane przez jakiegoś "specjalistę" i komp na nich chodził ponad pół roku a potem padł procek. Nie wiem czy te kondensatory są orginalne - takie jak powinny być.
Poniżej zdjęcia wszystkiego.
Interesuje mnie też zbadanie napięć zasilacza - mógł bym to zrobić bez procka i płyty przecież.
Tylko potrzebna dokładna instrukcja i miernik uniwersalny - zapewne napięcia mogą mieć jakiś wpływ na palenie się
procka. Rokko wspominał coś o diagnostyce mobo - ale nie wiem co to jest - mówił , że na forum napisze.
Potrzebne jest to też do zdiagnozowania płyty pod kątem wpływu na procesor.
Poniżej zdjęcia - jak coś zapomniałem , albo są jakieś pytania to odpowiem.
Uwziąłem się na ten komputer bo wparowałem w niego tyle pracy przy odzyskiwaniu rejestru ( niestety się nie udało) ,
potem czyszczenie, format instalacja programów i sterowników i dzisiaj był prawie do oddania koledze ale zdjąłem radiator i po 3 sekundach moja praca znowu się spaliła - dlatego chcę wiedzieć jak najwięcej o tym złomie.
Jutro będę miał procesor ale boje się , że jak założę bez pasty to znowu padnie.
Możecie jeszcze napisać jakieś wskazówki przy wymianie procesora ,żeby go nie uszkodzić - przydadzą się innym użytkownikom.
Oto fotki w dobrej jakości :
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
I konfiguracja kompa z działającym jeszcze wczoraj athlonem :
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników