Czy warto kupić suszarkę spożywczą?

[stukot]

Zamarzyła mi się suszarka spożywcza do suszenia grzybów, owoców, oraz warzyw. Jednak jeżeli chodzi o grzyby, to moja Mama suszy ich znikome ilości, a co do owoców i warzyw, to nawet nie wiem, czy miałyby dobre walory smakowe.

Poza tym moja Mama uważa, że taki zakup byłby nieopłacalny, bo prąd jest drogi. No i same suszone owoce, oraz tzw. chipsy warzywne, np. z pomidorów, są bardzo drogie. Czy rzeczywiście prąd jest aż tak drogi, że nie warto kupować suszarki spożywczej?

Zwróciłam uwagę na dwie, jedna z nich zużywa mniej prądu:

Kod: Zaznacz cały

http://www.morele.net/suszarka-sencor-sfd-135e-509863/

ale zapewne dłużej suszy, druga używa go więcej:

Kod: Zaznacz cały

http://www.morele.net/suszarka-zelmer-zfd1250w-fd-1001-513096/

, więc to suszenie ma być krótsze. Obie ponoć mają zabezpieczenie przed przegrzaniem.

Tą suszarkę Zelmera kupiło całkiem sporo osób, są różne opinie, ale ponoć jabłka trzeba bardzo długo suszyć, nawet przez kilka godzin i w dodatku nie są nawet chrupiące. ( Chciałam sobie przypomnieć smak z dzieciństwa.)

Czy wobec tego nie warto kupować żadnej z tych suszarek spożywczych, bo ich użycie jest nieekonomiczne?

W zasadzie nie upieram się już przy tym zakupie, ale chciałabym poznać Wasze opinie...

[XMan]

Mama ma rację
Z tego co wiem (mężczyzna) to takie suszarki "ciągną" dużo prądu a po drugie już nie są takie same walory smakowe.
Wolę suszyć tradycyjnie tzn. na słońcu ostatecznie w piekarniku lub na piecu w brytfannie albo nad piecem w sznurku.
Nie masz takich komfortowych warunków co ja ponieważ mieszkasz w mieście
no ale nie smaż za pomocą takiej suszarki grzybów, owoców, oraz warzyw

[stukot]

Okey, to rezygnuję z tego zakupu...

Moja Mama suszy grzyby w kuchence...

Zresztą, skoro suszone jabłka, nie są tak smaczne, jak te z dzieciństwa, to nie ma sensu psuć sobie wspomnień...

[2drf6h]

Ja bym nie kupowała. Ja zawsze suszę w piekarniku albo na słońcu

[bryndi]

dobra jest. my suszymy owoce głównie, sezonowo grzybki ale i mięsko dla psa zamiast kupnych smaczków

[Zendek]

mam i polecam bo i grzyby szuzymy, ale i banany, jabłka, gruszki na kompot. ale i ostatnio żonka smaczki dla psiaka robi