Nieprawda. Ale w święta, zwłaszcza bożonarodzeniowe jest mi trochę smutno, bo myślę o moich bliskich, którzy są daleko i z nimi się nie zobaczę, oraz o tych, którzy odeszli, zwłaszcza o moim Tacie. Bardzo go kochałam. Zmarł ponad siedem lat temu na guza mózgu. Nie miał szans na wyleczenie, bo jego nowotwór był bardzo złośliwy.
Osoba pode mną woli czytać ciekawą książkę, niż oglądać telewizję?