Proszę o analizę loga FRST.

Post11 lut 2014, 17:43

Proszę o analizę loga FRST. Wiem, że OTL nie wykryje żadnej infekcji, tak samo zresztą jak mbam pro. Jednak mój komp do końca nie działa idealnie, np. mam ustawiczne problemy z netem, a w harmonogramie zadań (widoczne w logu Autoruns) masę zadań. Wolałabym wykluczyć infekcję.

Załączam log z FRST: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Oraz Addition: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Jak nie ma wirusów, to znaczy, że z innego powodu mam problemy z netem... W każdym razie zmiana DNS na zalecone przez Orange, oraz reset rutera niewiele pomogły. :sciana:

Post11 lut 2014, 18:25

Sprawdziłem te oraz poprzednio wstawione logi, nie znam się dokładnie odnośnie tego działu
ale widzę nieprawidłowości odnośnie zainstalowanych programów.
Wrzuć screeny z Programy i funkcje (wszystko).

Post11 lut 2014, 19:30

Post11 lut 2014, 21:18

W logach FRST nie widzę żadnej infekcji.

Otwórz Notatnik i wklej w nim:

CHR HKLM\SOFTWARE\Policies\Google: Policy restriction <======= ATTENTION
CHR DefaultSearchKeyword: aartemis
CHR DefaultSearchProvider: aartemis
CHR DefaultSearchURL: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników{searchTerms}
C:\ProgramData\InstallMate
C:\Users\Joanna\AppData\Local\Temp\avgnt.exe

Plik zapisz pod nazwą fixlist.txt i umieść obok narzędzia FRST. Uruchom FRST i kliknij w Fix. Powstanie plik fixlog.txt.

F.

Post11 lut 2014, 23:00

Ok, to ten log: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Post11 lut 2014, 23:37

CHR DefaultSearchKeyword: aartemis ==> The Chrome "Settings" can be used to fix the entry.
CHR DefaultSearchProvider: aartemis ==> The Chrome "Settings" can be used to fix the entry.
CHR DefaultSearchURL: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników ... 2A353F8&q={searchTerms} ==> The Chrome "Settings" can be used to fix the entry.

Tego FRST nie usunie.
Trzeba to samej usunąć ręcznie w Google Chrome.

CHR DefaultSearchProvider: aartemis ==> The Chrome "Settings" can be used to fix the entry.

>>Chrome >>klik na znaczek u góry po prawej >
potem:> Ustawienia >Wyszukiwanie >Zarządzaj wyszukiwarkami> zaznacz pole "aartemis" i z prawokliku "Usuń"
w ten sam sposób usuń link tego "aartemis"
>>Gotowe.

Natomiast nie wiem, o co chodzi z tymi:

CHR DefaultSearchKeyword: aartemis ==> The Chrome "Settings" can be used to fix the entry
CHR DefaultSearchURL: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników ... 2A353F8&q={searchTerms} ==> The Chrome "Settings" can be used to fix the entry.

W ostateczności możesz:
>>Ustawienia > Pokaż ustawienia zaawansowane >>Zresetuj ustawienia przeglądarki

F.

Post11 lut 2014, 23:40

Usunęłam razem z rozszerzeniem Simple Calendar, przez które ta wyszukiwarka została dodana.

Post11 lut 2014, 23:45

OK.

F.

Post12 lut 2014, 00:01

Filutka78, bardzo dziękuję Ci za analizę logów FRST.

Wprawdzie dość często mam problemy z netem, jednak dzięki Tobie wiem, że to nie sprawka wirusów.

Post12 lut 2014, 13:21

W liczbie zainstalowanych programów i gier masz złoty medal mistrzostw świata oraz olimpijski

Po jakie licho masz wiele tych samych programów np. odtwarzaczy, przeglądarek, konwerterów,
do przeglądania/obróbki grafiki itp. itd ?
Wystarczy jeden a dobry, no może trzy a nie pięć lub więcej...

Odnośnie internetu

Posiadasz COMODO Firewall więc dlaczego jeszcze masz do tego Win Patrol
- odinstaluj.
Zobacz jak będzie bez Google Earth
- kiedyś miałem przez ten program słabszy internet i już nie instaluję.

Post12 lut 2014, 18:35

XMan, dziś odinstalowałam ponad 20 zbędnych programów...

Zostawiłam kilka konwerterów video, odtwarzaczy nie ruszyłam, ani przeglądarek.

Nie odinstaluję WinPatrol, bo uważam że on jest niezbędny jako dodatkowa ochrona... On np. zapobiega zmianie strony startowej w IE, pilnuje Autostart i wiele razy mi pomógł. Świetnie współpracuje z zaporą Comodo, mbam pro, oraz HIPS-em.

Nie odinstaluję Google Earth, bo mam w miarę dobry internet, z wystarczającą szybkością... Tylko czasem ruter co chwila się rozłącza... Próba korzystania z internetu jest dla mnie jak loteria, albo się połączę, albo ruter co chwila będzie się resetował i będę musiała używać neta mobilnego.

Na szczęście nie zawirusowałam komputera, mimo że czasem instaluję różne programy ze stron niezbyt bezpiecznych według WOT i McAfee Site Advisor. Jednak zachowuję ostrożność- podejrzaną instalkę zawsze skanuję na Virus Total, chyba że jest na to za duża i nim zainstaluję nowy program, to tworzę punkt przywracania systemu.

Lubię testować przeróżne programy, dlatego wiele z nich przewinęło się przez mój komputer.

Post12 lut 2014, 18:53

Nie odinstaluję WinPatrol, bo uważam że on jest niezbędny jako dodatkowa ochrona

Przecież od tego masz lepszy COMODO Firewall

Robisz "ścianę" nie do przebicia.
Sprawdź wyłączenie Win Patrol - testuj...
Sprawdź później włączenie Win Patrol i wyłączenie COMODO Firewall - testuj...
Za każdym razem sprawdź prędkość internetu oraz jak się zachowuje.

Post12 lut 2014, 19:06

XMan, jak już się połączę z netem, to mam prędkość około 7 Mb/s.

Zapora Comodo nie zapobiega wszystkiemu...

Dzisiaj jakoś trzyma mi neta, mimo że mnie na chwilę rozłączyło, bo kot wyrwał kabel z rozdzielacza sygnału. Rzeczywiście powinnam kupić nowy kabelek... Nawet mój kuzyn mi mówił, że ten kabel jest felerny.

XMan, moja ochrona na razie się sprawdza, jakoś nie mam wirusów... Mimo że kominekl uważa, że Avira to słaby antywirus.

Wszystkie reinstalacje, jakie miałam, wywołał mój błąd, a nie działanie wirusa. :oops:

Zapora Comodo chyba gorzej działa od Comodo Internet Security, z której wybierałam tylko zaporę do ochrony z włączonym Pro-Active.

Najważniejsze, że dzięki filutce78, wiem, że nie mam żadnych wirusów i mogę spać spokojnie.

Post12 lut 2014, 19:21

Zapora Comodo nie zapobiega wszystkiemu...

A co więcej zapobiega Win Patrol ?
Na Windows XP mam Avasta, zaporę systemową oraz Win Patrol.
Na Windows 7 mam Avasta + COMODO Firewall.
Zdecyduj się co chcesz bo co za dużo to niezdrowo

Post12 lut 2014, 19:43

XMan, mój komp działa optymalnie... Mam tylko jednego antywirusa, wyrzuciłam felerny IObit Malware Fighter, bo jak się uruchamiał, to nie miałam dostępu do neta.

Wychodzę z założenia, że Avira to trochę słaby antywirus i nie zaszkodzi, jak uzupełnię ochronę, używając zaporę Comodo, WinPatrol, mbam pro i mojego HIPS-a.

Najważniejsze, że nie ma żadnego konfliktu pomiędzy programami do ochrony i jakoś ustrzegłam się inwazji wirusów.