Zawieszający się Firefox i znikające miejsce na dysku C

[yaren]

Witam, mam od jakiegoś czasu problem z kompem. Mianowicie regularnie wiesza mi się przeglądarka, czasem nawet kilka razy dziennie. Jak na razie problem dotyczył tylko i wyłącznie FF. Nie pomogły żadne reinstalacje FF. Przeglądarka jest na bieżąco aktualizowana.

Zauważyłem też, że systematycznie ubywa mi miejsca na dysku C, ot co kilka dni znika gigabajt. Wyczyszczenie CC zwykle przywraca tylko trochę miejsca. Sprawdziłem ręcznie foldery, w tym ukryte np. ProgramData i nie zauważyłem niepokojącego przyrostu zajmowanego miejsca, ale tak jak już wspomniałem systematycznie dostępna ilość wolnego miejsca cały czas ulega zmniejszeniu.

Niepokoi mnie też katalog "Tarma Installer", który pojawił się w 'Program Data'

Program antywirusowy ( Norton ) nie wykrywa niczego podejrzanego.


Prośba o pomoc w analizie logów :

Extrax:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

OTL:

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników


Mam nadzieję, że podałem wszystkie niezbędne informacje.

[filutka78]

W logach nie ma niczego podejrzanego.
Nie ma nawet "Tarma Installer" (to sponsorski śmieć, do usunięcia).

Przeanalizuj dysk aplikacją >Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników i zobacz co zajmuje Ci miejsce na dysku

F.

[yaren]

Po pierwsze chciałbym podziękować za przeprowadzoną analizę i porady. Cieszy mnie, że wszystko wydaje się być w porządku, jeśli chodzi o podejrzane oprogramowanie. Podejrzewałem że mam jakiegoś wirusa czy inne oprogramowanie szpiegujące.

Nadal jednak oba problemy pozostają. O ile jestem w stanie przeżyć zawiechy FF ( w sumie nawet nieco usprawnili przywracanie sesji, nie wiem czy coś pomogły wysyłane do Mozilli raporty ) to szybko znikające miejsce na dysku jest niepokojące.

Przeskanowałem kompa wskazanym programem ( SpaceSniffer ) i podobnie jak przy ręcznym przeglądaniu katalogów, wszystko wydaje się być w porządku, poza zajmującym ponad 10 giga nieznanym obszarem. Widząc taką anomalię przeprowadziłem narzędziami Windows analizę dysku i defragmentację. Na efekty nie musiałem długo czekać, Windows pokazał, że nagle po tych operacjach ubyło 2 giga ( w ciągu około godziny ). Ponowny skan SpaceSniffer-em pokazał przyrost nieznanego obszaru o 1.1 giga. Zrobiłem sobie zrzuty skanów, w żadnym innym katalogu nie zaobserwowałem wzrostu ilości zajmowanego miejsca.

Coś więc chyba nadal jest nie tak. Prośba o poradę co mogę w tej sytuacji zrobić.

[filutka78]

Zrób zwykłe "Przywracanie Systemu" do jakiegoś punktu przywracania sprzed kilku miesięcy.

F.

[yaren]

Wydaje się, że problem jest już rozwiązany, przynajmniej jeśli chodzi o znikające miejsce na dysku. Okazało się, że to po prostu kopie zapasowe itp. Pomogło zwykłe "oczyszczenie" dysku.

Dziękuję za pomoc. Prośba o zamknięcie.