już dawno nic nie pisałem, a sporo się wydarzyło, w sumie pozytywnego No to zaczynamy.Pamiętacie jak narzekałem na maturę w poprzednim temacie? Że kumpel ściągał a mi tak słabo poszło, że nie wiedziałem jak z tym Polskim i matematyką... ZDAŁEM MATURE! kurde tak się ciesze
tym bardziej że nie było mowy o żadnym ściąganiu, czysta wiedza to dla mnie było coś, co było nie osiągalne, ale jednak wyznaczyłem sobie cele, wynik matury nie jest zachwycający ale ważne że zdałem! Osiągnąłem swój cel, cel pójścia na studia i ćwiczenia dalej, rozwijania się... no bo... DOSTAŁEM SIĘ NA STUDIA! i to nie byle jakie... bo na:Wychowanie Fizyczne
Grafika i Projektowanie Gier
Sieciowe Systemy Operacyjne
Więc... osiągnąłem więcej niż chciałem (WF), oczywiście rozmawiamy o studiach dziennych:) Prawdo podobnie wybiorę WF bo tu czuje że mnie ciągnie, tym bardziej interesuję się coraz bardziej sportem i go uprawiam częściej i intensywniej... Fajnie było by być nauczycielem WF
Może nie ma z tego kasy, ale była by to przyjemność.Dziś 02-08-2011 Idę się dowiedzieć jak jest z tym Kickboxingiem, w sumie dla niego podszedłem do matury aby dalej się rozwijać i lepiej niech nikt i nic mi nie staje na drodze
Dążcie do celu, rozwijajcie się, upadajcie i wstawajcie, nie poddawajcie się nigdy, wkładajcie w to serce, pracujcie ciężko a cel będzie na wyciągniecie ręki!
. Nie myślałem nad tym ale jeszcze mam czas aby się zastanowić być może pójdę na tą grafikę sam już nie wiem.