A więc, bardzo lubię słuchać radio online, zwłaszcza przy użyciu programu Tapin Radio; albo zwykłe, zwłaszcza Radio Eska, nadawane w Szczecinie. Lubię też stację RMF Max.
Z rzadka oglądam telewizję, bo nie cierpię reklam. Czasem oglądam Voice of Poland, oraz Must be the music, jednak one mi się już trochę przejadły. Lubię oglądać kreskówki, np. o Szczeżujskim.


Lubię czytać książki, zwłaszcza te dla dzieci od lat sześciu, bo powyżej uszu mam rozbudowanej, wielowątkowej fabuły, a kiedyś czytałam chłam dla dorosłych, uwzględniając głupie horrory, thrillery, itp. Teraz jestem na swego rodzaju odtrutce. A pomyśleć, że powrót do lektury zaczęłam jak wzięłam się za przeczytanie całej serii przygód Mikołajka. Polecam.

Często amatorsko robię zdjęcia, przeważnie moich kotów, oraz członków mojej rodziny i zaprzyjaźnionych z nią osób. Czasami robię zdjęcia kulinarne, z rzadka dla potrzeb bloga, jednak nie zamierzam fotografować wszystkiego, co jem. Mam zwykły cyfrowy aparat, który swego czasu polecił mi lewy: Nikon COOLPIX L29, ale wybrałam ten w kolorze fioletowym. Dość często na forum publikuję zdjęcia, które zrobiłam przy pomocy mojej Nokii, np. te z moimi kotami, oraz niektóre kulinarne. (W zasadzie większość, muszę kupić baterie do mojej cyfrówki.)
Lubię czytać o różnych promocjach i konkursach, oraz o tym pisać... Sprawdzam legalność większości promocji. Jednak niektóre z nich mnie nie interesują. Albo wiem, że na niektórych stronach promocje bywają nielegalne. Codziennie posiłkuję się tematem z forum malwaretips, gdzie umieścili linki do stron z legalnymi promocjami.
Lubię testować różne programy do zabezpieczeń, kiedyś się trochę nimi bawiłam:
Kod: Zaznacz cały
http://forum.hotfix.pl/blog.php?u=219&b=232
Nie testuję już różnych programów do optymalizacji Windows 7, bo straciłam zaufanie do większości z nich:
Kod: Zaznacz cały
http://forum.hotfix.pl/blog.php?u=219&b=234
Nie cierpię reinstalować systemu i staram się tego unikać, jak ognia... Mam system zapchany masą oprogramowania, oraz gier w które grywam sporadycznie, bo jestem raczej niedzielnym graczem. (Bardzo lubię gry w stylu Pacman, np. Pacmania; oraz pong np. Worms Breakout 2; wyścigi, np. Highway Pursuit; jakieś platformówki, np. Ice Tower, itp.) Jednak mój system, czyli Windows 7 64-bit, w miarę dobrze działa. W ogóle nie lubię zwykłego przywracania systemu, bo z rzadka stwarzało problemy, np. jak chciałam przywrócić system, chwilę po tym jak antywirus, zwłaszcza Avast się zaktualizował, nie wiem czy tak samo będzie z Emsisoft Anti Malware, do którego całkiem niedawno się przekonałam, bo wykrywa u mnie o wiele mniej FP (false positive) niż kiedyś.
Jeżeli chodzi o sprzęt komputerowy, to wiem tylko, że czasem blaszaka należy oczyścić z kurzu. I w moim przypadku sprawdza się przysłowie: mądry Polak po szkodzie, bo nim zaczęłam dbać o kompa, to wpierw spaliłam zasilacz, jakiś czas później kartę graficzną i płytę główną... Aha, wiem też, że jak na ekranie, przed logowaniem widać jakieś artefakty, np. wykrzykniki, to znak, że karta graficzna się psuje i trzeba ją wymienić, bo jak nic się z nią nie zrobi, to zepsuje się i płyta główna. W każdym razie tak było u mnie.
Uważam, że moja wiedza o kompach jest raczej średnia, bo naprawdę wielu rzeczy nie wiem.
Aha, kiedyś pisałam ,,wiersze", ale zaprzestałam tego, bo byłam zbyt skoncentrowana na sobie, poza tym one nie spełniały wyśrubowanych kryteriów... Bawiłam się nawet w pisanie ,,haiku". Jednak nie żałuję mojej ,,twórczości".
A Wy jakie macie zainteresowania?

------------------------------
Nie oglądam wszystkich kreskówek, które nadają, bo niektóre według mnie wręcz są ohydne, np. ta o astro- małpach lub o zmaganiu się bystrzaków z paskudami, albo o życiu na Wyspie Totalnej Porażki (i jej kontynuacje), o przygodach głupiego, według mnie Wujka Dobrej Rady... Zdecydowanie nie lubię bajek o chłopcach o imionach Clarence, oraz Eliot Kid, bo według mnie oni mają problem z postrzeganiem otaczającej ich rzeczywistości...
Bardzo rzadko oglądam Zwyczajny Serial, oraz Niesamowity Świat Gumballa, który wywołuje u mnie raczej mieszane uczucia.

Czasami w ogóle nie mam ochoty na oglądanie telewizji, bo wolę siedzieć przy kompie i w ostateczności słuchać radia normalnego lub online.
Wiem, że to trochę obciach, że nie zawsze oglądam programy przeznaczone dla osób dorosłych, ale kreskówki mnie odstresowują. Poza tym za moich dziecięcych lat był niewielki wybór bajek, może stąd wziął się mój niedosyt?
Aha, z rzadka oglądam powtórki Miodowych Lat, czuję sentyment do tego serialu, bo mój Tata bardzo lubił go oglądać. Jednak nie przepadam za tamtą serią, w której wyprowadzili się do nowego mieszkania.
W sumie bez oglądania TV mogłabym się obejść, ale bez neta raczej nie za bardzo... Ani bez radia, jednak ostatnio surfuję w ciszy... Tylko słuchając jak mój komp pracuje, raczej nie za głośno...
