Znów czas kupić choinkę i następnie przystroić ją pięknie. Wigilia i dwanaście potraw na stole.
Szopka i mały Jezus w żłobku, a obok trzej królowie, Maryja i Józef.
Podzielenie się opłatkiem i jak już to w tradycji jest - jedno miejsce na stole dla nieoczekiwanego gościa.
Prezenty i iskrzący śnieg za oknem, Mikołaj który się z czasów dzieciństwa przypomina i oczywiście karp, którego (jak się to w Panoramie lubelskiej mówiono) w specjalnym nosidełku by się nie dusił, humanitarnie przyniesie do domu i następnie jeszcze bardziej humanitarnie zabije i następnie zje.

Ten czas jest wyjątkowy, nie tylko dlatego, że przyjeżdża rodzina, której nie widzimy nawet przez cały rok, ale dlatego, że narodził się nam Zbawiciel tego świata Jezus Chrystus.
Gdyby nie bliscy, to nie było by to samo. To dzięki nim jeszcze bardziej ten czas nabiera wyjątkowego charakteru.
Może się za bardzo pospieszyłem, ale już z wyprzedzeniem życzę Wam wszystkim radosnych, szczęśliwych i spędzonych z rodziną i przyjaciółmi, a nie samotnie - Świąt Bożego Narodzenia.
