Post08 gru 2008, 23:53
Ja jestem za, ale znając mentalność nauczycieli i niechęć do zmian nie widzę wielkich perspektyw. Jeżeli by np wprowadzić system motywacji, to może. No ale przecież, gdyby dawać pieniądze zaoszczędzone na sofcie open source w postaci dodatków do pensji, to zabawa wyjdzie drożej niż użytkowanie Windowsów.
Ja widzę jeszcze jeden problem. Przecież, jeżeli szkoły stawiają na nowoczesną edukację, gdzie mają uczyć tego co pracodawca będzie wymagał od młodej kadry, to nie postawią na linuxa, a na Windows+Office. To pracodawcy powinni wymuszać na rynku edukacji odpowiednie zmiany. W ilu instytucjach publicznych jest Windows, w ilu firmach? Jest go za mało, może gdzie indziej należy promować open source. Może to się oczywiście zmienić, gdy młoda kadra ruszy do boju i stwierdzi, że czas na zmiany, ale czy to może nastąpić? Nie wiadomo.
HotfixPozdrawiam,
cosik_ktosik 