Dziś chciałbym podzielić się z Wami moją pasją, jaką są treningi na siłowni, rozciąganie i sztuki walki.
Od roku systematycznie trenuje na siłowni wykonując trening FBW (Full Body Working). Poniedziałek, środa, Piątek trenuje wszystkie partie mięśni: 3x nogi, 3x plecy 3x klata, 2x bary, 2x bic, 2x tric. W dni "parzyste" wtorek czwartek i sobota wykonuje trening brzucha Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników, do tego codziennie przed treningami i po rozciągam się (za rok planuje zapisać się na sztuki walki więc już lepiej zacząć wyrabiać sobie ładne kopy).
No i w sumie tak wyglądał ten rok co właśnie mija
Zaczynałem jakoś w listopadzie więc ćwiczę lekko ponad rok, rozciąganie dołożyłem jakieś 3-4miesiące temu, brzuszki to samo.
Efekty oczywiście są, ale nie takie abym wyglądał jak Pudzian po 2 czy 3 miesiącach...
Zacząłem zaraz po ciężkiej chorobie gdzie nie miałem w ogóle apetytu a moja waga wynosiła 65KG przy 185CM wzrostu, teraz jest to 80kg a do następnego roku liczę na jakieś 90kg.
Jakie założenia na nowy rok?
-Wstawać codziennie o 6 rano, aby zjeść pełnowartościowy posiłek, i nie biec na autobus jak to zazwyczaj bywało, i szczerze wam powiem, że tutaj obawiam się że mogę polec, ale do postanowień noworocznych mam sentyment z tego względu, że jak sobie postanowiłem ze nie tknę ani grama alkoholu do sylwestra - tak trwam dalej (jeszcze 6dni!) a było to naprawdę wyzwanie, ale opłacało się ,
-Nadal systematycznie ćwiczyć i się rozciągać,
-Zdać maturę,
-Przestać bluźnić - nie ma w tym nic fajnego a taka głupia moda wyciągnięta jeszcze z gimnazjum ,
-Tak jak wyżej napisałem masa powyżej 90kg ,
-Pójść na studia, gdzie dalej będę mógł kontynuować swoją pasję .
Oczywiście tutaj nie ma miejsca na jakąkolwiek porażkę, nie po to nie piłem rok czasu aby teraz wszystko rzucić, nie ma opcji NIGDY się nie poddam chodź nie ważne jak ciężko by nie było.
Będzie to mój taki prywatny temat. Coś w stylu dzienniczka, gdzie będę pisał codzienne raporty jak mi idzie, pomoże to i mi motywując się do dalszej walki, i może kogoś z Was zachęci do zmiany na lepsze.
Dziennik prowadzę na 2 stronach, jeden tutaj, bardziej ogólny i na Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników bardziej szczegółowy
