Bezprecedensowe rozporządzenie zaproponowane przez rząd tego kraju miało silny sprzeciw lobby wielu firm. Silnie natomiast za ustawą optował Minister Handlu który uważa, że patenty na oprogramowanie dają większe ryzyko niż szanse i dławią potrzebę innowacji.
Według władz dzisiaj praktycznie nie ma możliwości pisania kodu bez naruszania setek jak nie tysięcy patentów na całym świecie. W rzeczywistości może dojść do tego, że programiści nie będą mogli spać z nerwów na myśl o listonoszu przynoszącym...
Jeżeli interesuje Ciebie ten news, możesz go przeczytać w całości i skomentować go na stronie=> Nowa Zelandia nie będzie patentowała programów
