Według Google, Wietnam wraz z sąsiednimi Chinami, z którymi korporacja ostatnio jest w konflikcie, kontrolują przepływ informacji w sieci. Rząd zastrzega sobie prawo do podejmowania "odpowiednich środków" w stosunku do stron uznawanych za "szkodliwe dla bezpieczeństwa narodowego". Krótko mówiąc, nic nowego.
Jednak Google mówi, że na tym nie koniec, gdyż przeprowadzane cyberataki mogą zagrozić dziesiątkom tysięcy ludzi. Według autorów...
Jeżeli interesuje Ciebie ten news, możesz go przeczytać w całości i skomentować go na stronie=> Wietnam poprzez cyberataki tłumi bunty
