Chodzi o to, że moja Mama, gdybym zostawiła włączonego kompa i rozpoczęła by się burza, to za nic w świecie go nie wyłączy...
Na ogół wyłączam kompa, jak gdzieś wychodzę, nawet na krótko, zwłaszcza w czasie ryzyka, że będzie burza, ale czasem miewam lenia.

Aha, przydałby się też soft do automatycznego wylogowania się, ale na razie ważniejszy jest wyłącznik.
Aby np. wcisnąć: alt +P i wyłączyć kompa...
Przeczytałam opis czasowego wyłącznika komputera. Eh, ale on robi masę innych rzeczy...
Dobrze by była opcja wyłączenia aktywnych programów... Np. Steam (u mnie), albo przeglądarki, itp.
Chodzi mi o to, aby bez ustawionej godziny, wyłączyć kompa, w razie burzy.