Opiszę od początku historię związane z moim probemem.
Ok 2 miesiące temu zostawiłem komputer włączony na noc ponieważ uploadowałem filmik na yt i trwalo to 9 godzin. Wstałem ok godziny 10 i normalnie mogłem korzystać w komputera. Ok godziny 11 komputer sam się wyłączył, dotknąłem zasilacza, był cały gorący. Niejednokrotnie sie zdarzało że z koniecznych przyczyn zostawiałem komputer włączony 2-3 dni non stop i nigdy nie nagrzewał się zbytnio. Po tym jak się wyłączył nie dało się go ponownie uruchomić równiez jak zasilacz ostygnął. Na szczeście miałem pod ręka inny zasilacz, lecz na nim rownież komputer nie startował. Wymieniłem płytę główną - na starym zasilaczy nie ruszyła, na nowym wszytko poszło w porządku. Do czasu.
W stresie (gra Medal of Honor 2010, Lineage 2) komputer po kilku-kilkunasty minutach wywala blue screena. Dołanczam plik dump:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Czytałem przeróżne porady na ten temat lecz żadna nie pomagała:
-Instalacja najnowszych sterow do karty graficznej nie pomaga
-Sprawdzałem pamieci RAM programem Memtest - 0 błędów
-Sprawdzałem dysk twardy programem HD Tune - wszystko w porządku
-Obciążenie procesora Orthosem i Prime95 - wszytko gra
pewnie jeszcze inne zeczy a których nie teraz pamietam.
Konfiguracja kompa:
Procesor: AMD Phenom II X4 955 Black Edition 3.2Ghz
RAM: Transcend 2 x 2GB 1333Mhz
Grafika: Radeon HD 5850 Power Color 1Gb DDR5
Płyta główna: stara MSI 770 G45, Nowa ASUS M4A77T
Zasilacz: stary Chieftec 550W, nowy OCZ 600W
Dysk twardy: Samsung HD103SI 1TB
Windows 7 Home Premium 32bit
Jeśli ktoś na jakieś pytania, pomysły to proszę pisać, z góry dzięki
-- 17 lis 2011, 19:29 --
bump
