. I teraz właśnie jest tak że albo wcisnę na użytkownika i czekam, czekam i BSOD się pojawia. Oczywiście nie wloguje się do pulpitu albo chyba jak nie kliknę na użytkownika chociaż chyba to się dzieję tylko w przypadku pierwszym. Potem gdy się pojawia BSOD po chwili komputer się restartuje i jest logo acera i pasek ładujący się i potem słyszę jakieś pik i po chwili pisze coś tam disk error 0 i nic się nie dzieję. Ale jak wyłączę powerem go i po chwili włączę tego problemu nie ma jedynie pojawia się do wyboru żeby wybrać napraw, ostatnia konfiguracja więc wciskam enter i dalej Vista się już właduję ładnie.
Drugi problem to dziwnie wolne działanie jego. Czasem wystarczy przeglądarkę odpalić i już po chwili tnie jego na parę sekund nawet 6-10 sekund jakoś.
Niby SMART był wykonywany i diagnozowany tu i było do zrobienia remapowanie, ale jakoś nie było jak tego zrobić ponieważ musiałbym skopiować różne rzeczy dokumenty itp.
Co najdziwniejsze sciągnełem dziś bsviev by zrobić screeny jednak nie znalazł żadnych logów odnośnie BSOD.
P.S : Czy u was jak ściąga się z waszego serwisu bsviev też jest po rozpakowaniu jeden plik? Nie ma pliku .exe do odpalenia ?
