Częste padanie systemu

[ggg-funk]

Witam.

Od dłuższego czasu mam poważne problemy z komputerem. Otóż, bardzo często pada mi system operacyjny. Na początku myślałem, że jest to wina wirusów (nie miałem nigdy antyvira). Ok pół roku temu zainstalowałem w końcu Avasta, na bieżąco skanowałem, komp śmigał pięknie. Jakiś czas potem padł mi system, postawiłem go na nowo i przez jakiś miesiąc było ok. Sytuacja powtarzała się wielokrotnie, z tym że z czasem system wytrzymywał co raz mniej, obecnie to pada mi raz a czasem nawet 2 razy w tygodniu (raz padł mi po 2 dniach).

Jak to dokładniej wygląda? Raz dzieje się tak, że przy włączaniu kompa wyskakuje mi czarny ekran z napisem "nie można odnaleźć pliku System 32/Config - coś w tym stylu, nie pamiętam dokładnie). Innym razem, komputer się włącza, lecz widać tylko pulpit, bez żadnych ikon, nic się nie da zrobić. Kolejne przypadki to wyskakiwanie bluescreenów, straszne zwieszanie się komputera zaraz po uruchomieniu itp. Ostatnio zauważyłem też, że same usuwają mi się pliki, przykład - sterowniki do neta. Co więcej, gdy próbowałem je zainstalować ponownie, wszystko było niby ok, instalacja przebiegła pomyslnie, jednak w systemie nadal ich nie było. Pozostał format...

Wczoraj napotkałem kolejny problem, tym razem z dźwiękiem. Gdy odpalam piosenkę w WMP, wyskakuje błąd. Gdy próbuje otworzyć regulacje głośności, wyskakuje komunikat "nie ma dostępnych aktywnych urządzeń miksujących...". Co ciekawe, gdy uruchomie kompa ponownie problem ten ustępuje.

Na innych forach powiedzieli mi, że może to być wina dysku, aczkolwiek nie musi. Robiłem testy i podobno dysk ma dużo bad sektorów. Co wy o tym myślicie? Wolałbym sięgnąć jeszcze opinii innych, zanim zainwestuje w nowy dysk (niestety nie mam możliwości sprawdzić tego na innym dysku). Mówili mi, że może to być też pamięć, jednak zaraz po formacie WSZYSTKO chodzi pięknie (co prawda nie za długo już), więc nie ma chyba innej opcji niż dysk? Co myślicie?

Dodam, że czasami nawet podczas formatowania napotykam na problemy, 2 razy miałem taką sytuację że dysk C nie chciał się sformatować, pod koniec formatowania wyskakiwał komunikat "nie można ukończyć formatowania dysku. Może być on uszkodzony" - coś w tym stylu. Dopiero kilka kolejnych prób i oczywiście utworzenie na nowo partycji pomogło.

Zarzucam screen z testów dysku:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

[XMan]

Problem opisany w miarę dobrze.
Brakuje jeszcze dużo danych:
1. Płyta główna.
2. Procesor.
3. Pamięć.
4. Zasilacz.
5. Temperatury w stresie oraz w spoczynku.

(nie miałem nigdy antyvira)

Jak nie masz jeszcze antywirusa to kłania się dział Bezpieczeństwo.
Odnośnie dysku to sprawdzą fachowcy

[ggg-funk]

Dzięki za odpowiedź.

Płyta Główna: ASUS M2N-SLI
Procesor: AMD Athlon 64 X2 5600+
2 GB RAM DDR2
Zasilacz: FEEL III 400 ATX
Dysk Seagate 500 GB

a te temperatury to czego mają być? i jakim programem sprawdzić?

Przypomniał mi się kolejny, że tak powiem, objaw - czasem samoczynnie zmienia mi się kompozycja - z winXP na Klasyczny Windows.

[cosik_ktosik]

Dysk się potwornie sypie. Poproszę janpasa aby tu zajrzał.

[janpas]

witam

Dysk Seagate 500 GB

łożysko w dysku się sypie
i do tego badsektory
oraz następne się szykują
to jest model chyba ST3500320AS?
na foto słabo widać
ta seria to szrot wykonany przez Seagate
bardzo nie udana seria
radzę rozejrzeć się za innym twardzielem tego zutylizować
po tym zabiegu komputer będzie funkcjonował normalnie
druga opcja
awaryjna
odpal hdtune
zrób gruntowny skan
zobacz gdzie są czerwone kratki
sformatuj dysk na zielonych obszarach reszta unallocated
orientacyjnie zrób partycje
każda kratka to ok 190mb na chłopski rozum sobie policzysz
czyli np 12 kratek pierwszych 12x190mb =2,3gb opuszczasz
hd tune oczywiście podaje które sektory uszkodzone po skanie
na dole widoczne są

[ggg-funk]

Dzięki wielkie za pomoc Panowie, teraz przynajmniej mam pewność że to wszystko wina dysku.

janpas, tak, to dokładnie ten model. Dodam, że kompa mam od 4 lat, a już po ok 6 miesiącach padł mi dysk, na gwarancji dali mi nowy (po strasznych męczarniach tak w ogóle... czekałem na niego ok 2 miechy) no i jak widać ten z nieudanej serii...

Nie będę się bawił w żadne opcje awaryjne, nie znam się na tym, poza tym mam już zaklepany dysk 200GB za rozsądną cenę.

5 !