czy w serwisie komputerowym naprawiają stację dysków
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 29 cze 2014, 18:28
czy w serwisie komputerowym naprawiają stację dysków
czy stację dysków idzie naprawiać???
- Kaen1227
- Posty: 435
- Rejestracja: 21 cze 2014, 14:56
czy w serwisie komputerowym naprawiają stację dysków
Wątpię, raczej stację wymieniają na nową. Nie będą się bawić w naprawę, bo do tego trzeba części i czasu,
a przede wszystkim pieniędzy.
a przede wszystkim pieniędzy.
- Gedo
- Posty: 680
- Rejestracja: 10 sie 2014, 10:34
czy w serwisie komputerowym naprawiają stację dysków
Napędy są tanie, jak barszcz. Wymienić można samemu. Dużo jest poradników w necie, jak to zrobić, czyli odpiąć piny i taśmę, wymontować, zamontować nowy, podpiąć taśmę i piny. Tyle. Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Nawet nie opłaca się inwestować w stary.
Patrz na poradnik dla początkujących: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Nawet nie opłaca się inwestować w stary.
Patrz na poradnik dla początkujących: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Świadomość nikła, a naiwność zwykła.
-
- Posty: 413
- Rejestracja: 29 cze 2014, 18:28
czy w serwisie komputerowym naprawiają stację dysków
nawet nie patrzyłem że mogę dostać za 25 zł myślałem że z 50-60 zł dzięki panowie za odpowiedź
- cosik_ktosik
- Posty: 21416
- Rejestracja: 13 lis 2008, 01:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontaktowanie:
czy w serwisie komputerowym naprawiają stację dysków
Czasy, kiedy ktoś coś naprawiał się skończyły, dzisiaj niestety dzieciaki zatrudniają co tylko wymienić potrafią. Czasami zdarzy się elektronik ale w takie rzeczy jak stacje dysków bawić się nie będzie, za tanio jak widzisz.
- robiwielki
- Posty: 2851
- Rejestracja: 25 gru 2013, 18:11
- Kontaktowanie:
czy w serwisie komputerowym naprawiają stację dysków
Tak to już jest, nie naprawiać tylko wyrzucać stare a nowe wstawiać. A prawdziwego "elektronik" to że świeczką szukać. I cenowo woła za swoją wiedzę i umiejętności.
Ktoś musi być „zły”, żeby ktoś był dobry. Równowaga w przyrodzie musi być.
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
-
- Posty: 167
- Rejestracja: 05 cze 2015, 14:09
- Lokalizacja: Jelcz-Laskowice
czy w serwisie komputerowym naprawiają stację dysków
Ostatni raz DVDRW robiliśmy komercyjnie w 2008 r. - wtedy przy cenie 50-60 zł za używkę można było zarobić 25-30 zł za naprawę, więc jeżeli laser był w porządku i usterka nie była zbyt skomplikowana, można było to robić. Potem Niemcy zaczęli sprzedawać używane nagrywarki po 5 € i cena zaczęła lecieć. W tej chwili szkoda do tego siadać, chyba że hobbystycznie.
Spadek cen sprzętu, to jedno, drugie, to zmiana systemu kształcenia. W tej chwili nie ma czegoś takiego, jak praktyczna nauka zawodu. Kiedyś absolwent kończąc szkołę był przygotowany do tego, ze jak przyjdzie do pracy, to po jakimś lżejszym dniu przeznaczonym na zapoznanie się z zakresem obowiązków, stanowiskiem pracy i nowymi kolegami, będzie normalnym pełnowartościowym pracownikiem. Teraz absolwent obojętnie jakiego szczebla edukacji zazwyczaj nic nie umie i trzeba go wszystkiego uczyć od podstaw. Chyba, że był na tyle zainteresowany i ambitny, że czegoś nauczył się sam. Bo 120 godzin praktyk przez całą szkołę, to jest nic. W tym czasie można praktykantom pokazać, jak wyglądają narzędzia i przypilnować, żeby sobie nie zrobili krzywdy. Tym bardziej, że w wielu zakładach praktyki polegają na wykorzystywaniu praktykantów do czarnej roboty. Nic więc dziwnego, że pracownika z prawdziwą wiedzą i prawdziwym doświadczeniem ceni się wyżej od pracownika niewykwalifikowanego, choćby i z wyższym wykształceniem.
Spadek cen sprzętu, to jedno, drugie, to zmiana systemu kształcenia. W tej chwili nie ma czegoś takiego, jak praktyczna nauka zawodu. Kiedyś absolwent kończąc szkołę był przygotowany do tego, ze jak przyjdzie do pracy, to po jakimś lżejszym dniu przeznaczonym na zapoznanie się z zakresem obowiązków, stanowiskiem pracy i nowymi kolegami, będzie normalnym pełnowartościowym pracownikiem. Teraz absolwent obojętnie jakiego szczebla edukacji zazwyczaj nic nie umie i trzeba go wszystkiego uczyć od podstaw. Chyba, że był na tyle zainteresowany i ambitny, że czegoś nauczył się sam. Bo 120 godzin praktyk przez całą szkołę, to jest nic. W tym czasie można praktykantom pokazać, jak wyglądają narzędzia i przypilnować, żeby sobie nie zrobili krzywdy. Tym bardziej, że w wielu zakładach praktyki polegają na wykorzystywaniu praktykantów do czarnej roboty. Nic więc dziwnego, że pracownika z prawdziwą wiedzą i prawdziwym doświadczeniem ceni się wyżej od pracownika niewykwalifikowanego, choćby i z wyższym wykształceniem.
Serwis komputerowy i RTV
Odzyskiwanie danych
Naprawy elektroniczne
Odzyskiwanie danych
Naprawy elektroniczne
-
- Reklama
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości