Nie wiem od czego zacząć. Komputer chodzi bardzo wolno od około miesiąca. System uruchamia się bardzo długo. Temperatury podzespołów są ok. System czysty, brak wirusów i innego złośliwego oprogramowania, defragmentacja wykonana. Komputer cały czas się przycina i nie mogę za wiele na nim robić. Zastanawia mnie jednak pewna rzecz. Otóż przy wykonywaniu operacji, kiedy komputer się zacina pali się prawie cały czas czerwona dioda. W chwili słuchania muzyki w głośnikach nadawany jest metaliczny, zacinający się dźwięk, który z czasem ustępuje. Dodam jeszcze coś. Karta dźwiękowa zachowuje się dziwnie. Kiedy w krótkich odstępach czasu włączam i wyłączam komputer w głośnikach słychać ciągły pisk, która uniemożliwia start systemu. Jednak, gdy wyłączę zasilanie i odpalę komputer po około 15-20 min. to wszystko chodzi.
Problem nie występuje jak wykonuję rozruch komputera z polecenia uruchom ponownie. Karta muzyczna to sound blaster live 5.1. Może ona powoduje konflikt. Zintegrowaną kartę w biosie mam wyłączoną. Błagam o pomoc i sugestie w rozwiązaniu fenomenalnego problemu.
