Format i fala nieszczęść

[PKP]

Jeszcze wczoraj miałem zainstalowane na laptopie: Windows 7 oraz OpenSuSe. Win 7 stawiałem sobie sam, natomiast Linuxa instalował mi kolega (podział na partycje, itp.). Chciałem sam się tego nauczyć i moim celem było najpierw odinstalować Linuxa, połączenie partycji, zrobienie formata Windowsa 7, podzielenie partycji i zainstalowanie OpenSuSe. Zacząłem to robić wczoraj i okazało się, że otworzyłem puszkę pandory, ale po kolei...

Przed rozpoczęciem działań porobiłem backup plików.
Korzystając z tego filmu: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników odpiąłem 3 woluminy, które były przeznaczone dla Linuxa. Wszystko było ok. Aby przypisać bootowanie na nowo Linuxowi nie korzystałem z porad w tym filmie, tylko użyłem tego przewodnika: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników i metody z płytą Windowską. Otóż okazało się, że dochodząc do tego momentu: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników okazało się, że nie mam w tym panelu żadnego systemu OS. Spodziewałem się Win 7, ale nic nie było. Załadowanie sterowników nie pomagało. Myślę "klapa", toteż jedynym wyjściem było od razu zainstalować na nowo Win 7. Tak też uczyniłem, choć w między czasie wyszło, że moja kieszeń nie czyta płyt DVD czytając przy tym płyty CD. Problem leżał chyba po stronie zakurzonego lasera, bo po delikatnym potraktowaniu go wacikiem, płyta DVD z dedykowanymi sterownikami została przeczytana. Niestety męczyłem się z tym cały dzień, by wpaść o co może chodzić (myślałem, że siadła kieszeń).

Kolejne niespodzianki są kosmetyczne, ale bardzo mnie drażnią. Otóż w folderze "Mój Komputer" pokazała mi się ni stąd ni zowąd partycja systemowa D (100 MB). Wcześniej jej nie miałem. Poczytałem w necie i próbowałem zmienić literę dysku i ścieżki. Raz używając panelu "Zarządzanie komputerem", drugi używając "Wiersza poleceń". Co ciekawe, robiąc to pierwszą metodą literka D znika na kilka chwil przy opisie tej partycji, lecz po 3 sekundach się pojawia. Nie może zniknąć, tym samym partycja jest nadal widoczna.

Kolejny problem, może błahy. Wchodzę na YT przez zainstalowanego FF 7.0. Wyskakuje mi komunikat do pobrania wtyczki flashowej. Pobiera się wersja 11.5.502.110. Po restarcie przeglądarki niektóre okna do wyświetlania filmów na YT są czarne (nie pojawia się nawet guzik play oraz pasek buforowania). Co ciekawe, tylko przy niektórych. Pogrzebałem trochę w sieci i najwyraźniej Adobe wypuściło kiepską wtyczkę. Jednak nie mogę znaleźć jakiejś starszej, stabilniejszej - w końcu mi to jeszcze wczoraj działało poprawnie. Dodatkowo zauważyłem przy tej wtyczce, że komp troszkę spowalnia.

Ostatnia kwestia to żółto-niebieskie tarczki przy niektórych ikonkach (odnosi się to do pozycji konta Administratora). Próbowałem tego: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników lecz nic to nie pomogło. Dodam, że przed formatem nie było tego typu ikon. Te tarcze pojawią się m.in. przy ikonach różnych instalek.

Przechodząc do konkretnych pytań:
1. Jak powinienem postąpić, by przy ustawianiu reboota widzieć OS Win 7?
2. Jak ukryć partycję D?
3. Prosiłbym o wskazanie wtyczki flashowej, która rozwiązałaby moje problemy z YT.
4. Czy da się usunąć globalnie tarczki przy niektórych ikonach?

Być może dla niektórych z Was są to proste problemy i może jesteście mi w stanie pomóc. Będę bardzo, bardzo Wam wdzięczny.

Pozdrawiam serdecznie
PKP

[deFco247]

Otóż w folderze "Mój Komputer" pokazała mi się ni stąd ni zowąd partycja systemowa D (100 MB). Wcześniej jej nie miałem. Poczytałem w necie i próbowałem zmienić literę dysku i ścieżki. Raz używając panelu "Zarządzanie komputerem", drugi używając "Wiersza poleceń". Co ciekawe, robiąc to pierwszą metodą literka D znika na kilka chwil przy opisie tej partycji, lecz po 3 sekundach się pojawia. Nie może zniknąć, tym samym partycja jest nadal widoczna.

To jest partycja z plikami startowymi Windows 7, więc nie możesz jej usunąć.
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Podchwytliwa metoda ze zmianą literki na A lub B: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Kolejny problem, może błahy. Wchodzę na YT przez zainstalowanego FF 7.0.

Zaktualizuj Firefoksa. Wyłącz wbudowany we Flash tryb chroniony: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Jednak nie mogę znaleźć jakiejś starszej, stabilniejszej - w końcu mi to jeszcze wczoraj działało poprawnie.

Wersja 10.3, z wszystkimi aktualizacjami dotyczącymi bezpieczeństwa: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Ostatnia kwestia to żółto-niebieskie tarczki przy niektórych ikonkach (odnosi się to do pozycji konta Administratora). Próbowałem tego: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników ... ntry330380 lecz nic to nie pomogło.

Włącznie z edycją zasobów pliku imagered.dll?
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Najprostsza metoda to wyłączenie UAC, ale w przypadku niezaawansowanego usera nie jest to bezpieczne.
Według jednej z odpowiedzi na to pytanie ta ikonka nie powinna się pojawiać przy programach instalowanych poza domyślnym Program Files (nie wiem czy to prawda, gdyż nie posiadam Windows 7).

[PKP]

Nie wiem czy dokładnie przeczytałeś mój post. Piszesz:

Podchwytliwa metoda ze zmianą literki na A lub B: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Opisywałem, że usunięcie litery nic nie daje. Tzn. w panelu Zarządzanie komputerami kliknięcie Zmień literę dysku i ścieżki... próba usunięcia partycji kończy się tym, że obok nazwy partycji na 3 sekundy znika litera (D:) po czym znów się pojawia. Zmiana litery z kolei kończy się komunikatem:

Kod: Zaznacz cały

Parametr jest niepoprawny.


Czyli zaproponowany przez Ciebie sposób nic nie daje.

Co do tarczek żółto-niebieskich to też klops. Piszesz:

Najprostsza metoda to wyłączenie UAC, ale w przypadku niezaawansowanego usera nie jest to bezpieczne.

Jeśli masz na myśli zjechanie suwakiem w dół, to tak samo nic to nie daje. Mój komputer jest jakiś mocno chory, bo próbowałem kliku sposobów pozbycia się tych cholerstw i cały czas jest on *****. Przy zakupie laptopa system instalował mi sprzedawca/serwisant. Wtedy to nie pojawiała się partycja 100 MB ani tarcze administratora. Potem kilka razy robiłem format z pomocą oryginalnej płyty z Windows 7 i też nie było problemów. Te ostatnie pojawiły się wtedy, gdy usunąłem (odpiąłem woluminy) na których był Linux. Zrobiłem format i pojawiają się takie kwiatki.

Dlaczego mój Windows jest ***** na te wszystkie porady w internecie? Mojemu koledze sposób na UAC z suwakiem pomógł od razu, a u mnie nie. A też posiada 7.

-- 12 lis 2012, 20:39 --

Z tą zmianą litery partycji dało radę zrobić wg tego sposobu:

Kod: Zaznacz cały

Spróbuj w rejestrze.
Start => Uruchom => regedit
HKEY_LOCAL_MACHINE => SYSTEM => Mounted Devices
Po prawej strony PPM na
\DosDevices\F:
=> zmień Nazwę i wpisz
\DosDevices\E:


Jednak ten film dotyczący ukrycia partycji nie pomógł. Wszystko się wykonuje, nadałem partycji zastrzeżonej literę A, jednak nie jest po restarcie ona ukryta... Ręce mi opadają.