
Wczoraj nagrywałem Ubuntu Live CD niby na oryginalne płytki, znanej/dobrej firmy (nie będę wymieniać)
i nie mogłem nagrać.
Straciłem trzy płytki i dopiero udało mi się na czwartej mało znanej firmy.
Przed chwilą mama krzyczała że zepsuł się chyba telewizor bo nie może przełączać programów ani zwiększyć głosu.
Myślę co jest, chyba jedynie baterie od pilota no ale m-c temu zmieniałem i zawsze chodziły przeszło rok ?
Na szczęście miałem zapasowe, przełożyłem i telewizor działa

Teraz pod lupą porównywałem płytki oraz baterie i nie widzę żadnej różnicy.
Jak sprawdzić czy to jest podróbka ?
Pozostaje jedynie chyba gryźć
