Mam szybki internet ale...

Wszelkie problemy komputerowe, których nie można jednoznacznie sklasyfikować do wybranego działu
mindfuck900000

Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 01 maja 2013, 20:03

Mam szybki internet ale...

Post01 maja 2013, 20:28

...gdy sciągam przez program do torrentów(BitTorrent) pobiera tylko 123kB/s
Czy to duzo z internetem 100Mb/s.
Jezeli mało to jak moge zwiedzyc szybkosc pobierania?
Odbazu mówieze nie jestem maniakiem komputerów i nieznam sie za bardzo :geek:

Awatar użytkownika
deFco247

Ekspert
Posty: 371
Rejestracja: 02 sty 2011, 17:27
Kontaktowanie:

Mam szybki internet ale...

Post02 maja 2013, 11:57

W przypadku sieci Torrent prędkość pobierania zależy od ilości peerów (osób udostępniających plik/pliki).
Żeby w pełni wykorzystać takie łącze, to musiałbyś pobierać torrent z przynajmniej kilkuset peerami i małą ilością leechujących (tych co pobierają, ale nic nie udostępniają).
Spróbuj pobrać np. Debiana Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników, to możesz wyciągnąć max prędkość.

Ogólnie jednak przy takim necie mało kiedy mógłbyś całkiem wykorzystać jego przepustowość, gdyż większość hostingów plików limituje prędkość pobierania danych.
Faktyczną prędkość pobierania możesz sprawdzić np. tutaj: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

mindfuck900000

Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 01 maja 2013, 20:03

Mam szybki internet ale...

Post02 maja 2013, 12:09

Dzieki :clap:

Awatar użytkownika
LupeR

Globalny Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06 lis 2012, 01:48
Lokalizacja: K-g

Mam szybki internet ale...

Post02 maja 2013, 17:18

mindfuc900000 pisze:...gdy sciągam przez program do torrentów(BitTorrent) pobiera tylko 123kB/s

Trochę to dziwne,może masz ustawiony jakiś limit w programie.
deFco247 pisze:W przypadku sieci Torrent prędkość pobierania zależy od ilości peerów (osób udostępniających plik/pliki).

Peerry to osoby które jeszcze pobierają plik(są ważne),i mają tylko jego fragmenty jednocześnie je udostępniając.Ale ważniejsze są seedy - osoby które mają już w całości plik na dysku i także go udostępniają.Jak nie ma chociaż jednego seeda to perry nie pobiorą pliku w całości.

Ja osobiście używam programu uTorrent,nic nie trzeba ustawiać bo program ma własny kreator ustawień który sam dobierze odpowiednie ustawienia w programie.
Czarna lista zasilaczy + lista polecanych --> KLIK

Awatar użytkownika
deFco247

Ekspert
Posty: 371
Rejestracja: 02 sty 2011, 17:27
Kontaktowanie:

Mam szybki internet ale...

Post03 maja 2013, 18:03

Peerry to osoby które jeszcze pobierają plik(są ważne),i mają tylko jego fragmenty jednocześnie je udostępniając.
Leecher to osoba, która nie skończyła pobierać danych.
Seed to osoba, która skończyła je pobierać i je udostępnia reszcie.
Peery to synonim klienta, czyli wszystkie osoby razem wzięte, zarówno te mające komplet danych, jak i je pobierające.
Peerem nazywa się również osobę jednocześnie udostępniającą jak i pobierającą dane, co jednak może powodować małe zamieszanie w przypadku podawania liczby klientów mających lub pobierających ten plik, więc ja peerem nazywam każdego klienta.



  • Reklama

Wróć do „Problemy”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 203 gości