Nie mogę zainstalować dwóch aktualizacji na win 7.

[stukot]

Greh, to nic nie daje. Nadal nie mogę zainstalować tych aktualizacji.

Djkamil09061991, mam tylko jedną zainstalowaną aktualizację zabezpieczeń, do Net Framework 4.0. Czyli tamte się nie dały zainstalować.

Po nieudanej aktualizacji weszłam na tą stronę:

Kod: Zaznacz cały

http://support.microsoft.com/kb/2518870

, jednak to niewiele mi mówi.

Oni sami sobie zaprzeczają. Dla siódemki najnowsza wersja instalatora Windows, to 5.0, a oni każą pobrać 4.5.

Aby można było zainstalować tę aktualizację, na komputerze musi być zainstalowany Instalator Windows 3.1 lub nowszy. Aby uzyskać najnowszą wersję Instalatora Windows, odwiedź następującą witrynę firmy Microsoft w sieci Web:
Pakiet redystrybucyjny Instalatora Windows 4.5

Już nic nie rozumiem.

-- 19 cze 2011, 02:23 --

Zainstalowałam pełne Net Framework 4.0, miałam tylko jego klienta.

Potem ściągnęłam to:

Kod: Zaznacz cały

http://www.microsoft.com/download/en/details.aspx?displaylang=en&id=8279

.

Bo nie mam Net Framework 3.5, ale 4.0. Zainstalowałam pakiet redystrybucyjny i jeszcze coś.

Nie wiem, czy to coś da.

-- 19 cze 2011, 02:35 --

Jednak nic z tego. :/

Wystąpił jakiś krytyczny błąd.

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Z podglądu zdarzeń: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Błąd 2: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Mam nadzieję, że pomożecie mi rozwiązać ten problem.

-- 19 cze 2011, 19:30 --

Wystąpił kolejny błąd z aktualizacją do Net Framework: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Nie mam pojęcia, jak to naprawić.

Aha, mam Secunię i według niej mój system jest aktualny.

Aha, jak próbowałam zainstalować tamte aktualizacje, to weryfikacja plików przebiegała pomyślnie, a potem był tamten błąd.


Nie wiadomo skąd, mam instalkę najnowszego instalatora Windows.

-- 19 cze 2011, 20:01 --

Zastosowałam się do tej porady:

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

i nadal klops. :/

-- 19 cze 2011, 20:22 --

Poprosiłam o pomoc techniczną Microsoft, ciekawe, czy mi pomogą.

-- 19 cze 2011, 21:08 --

Wyłączyłam kompa, bo w menu było pokazane, że ponoć jak go wyłączę, to zainstalują się aktualizacje.

Nic z tego. :/

Czy może być tak, że od samego początku miałam problem z aktualizacjami do Net Framework?

A może Windows Update wciąż chce zainstalować aktualizację, która już jest?

Chodzi mi o aktualizację zabezpieczeń do Net Framework.

Ile ich powinno być zainstalowanych?

Taa, jedyny efekt tego wszystkiego to to, że komp dłużej mi się włączał. Zapewne dlatego, że mam masę punktów przywracania systemu. Muszę je pousuwać.

Zrobiłam pełny skan Secunią i ponoć mam wszystkie zainstalowane aktualizacje systemowe i muszę zaktualizować inne rzeczy.

Już nic nie rozumiem.

Cosik_ktosik, czy Secunia jest rzetelna? Według niej mój system, z wyjątkiem aktualizacji do Adobe Flash Player i Adobe Shockwave Player jest aktualny.

[cosik_ktosik]

No ogólnie Secunia to bardzo renomowana firma zajmująca się bezpieczeństwem ale program może być jeszcze niedopracowany, bo jest świeżakiem.

[stukot]

Ale Secunia wykryje aktualizacje, nawet jak je zignoruję?

Zignorowałam tamte felerne aktualizacje, chyba już wcześniej miałam z nimi ten sam problem, jak kupiłam siódemkę.

Ważne, aby inne aktualizacje się instalowały.

Chyba na razie problem jest zażegnany, może instalator Windows już dobrze działa.

Przekonam się o tym, jak będą kolejne aktualizacje.

-- 21 cze 2011, 19:30 --

Próbowałam odinstalować Net Framework, używając do tego odpowiedniego narzędzia. Nie udało się.

Revo Unistaller też nie dał rady, coś niby usunął, ale nadal mam net framework w systemie.

Standardowo po tym wszystkim popsuł się instalator Windows. Więc weszłam do folderu Software Dystrybution i usunęłam dane z folderu DataSore i Download i instalator znów dobrze działa.

Teraz znów próbuję zainstalować te aktualizacje, ale jak się nie uda, to dam sobie już z tym spokój.

Aha, jak próbowałam odinstalować jednego net framework, to on sugerował, że jego instalka jest na płycie. A tak nie było.

Oby inne aktualizacje się instalowały.

-- 23 cze 2011, 00:01 --

Instalator Windows nie działa poprawnie.

Proszę o pomoc.

-- 23 cze 2011, 00:22 --

Znalazłam temat dotyczący tego problemu, ale nie wiem, jak to naprawić.

Kod: Zaznacz cały

http://technet.microsoft.com/pl-pl/library/cc780218%28WS.10%29.aspx#BKMK_2

Nie rozumiem zwłaszcza tego:

Kod: Zaznacz cały

http://technet.microsoft.com/pl-pl/library/cc778228%28WS.10%29.aspx

Jak uruchamiam jakąś instalację, wymagającą użycia instalatora Windows, to pojawia się komunikat, że on jest źle zainstalowany.

-- 23 cze 2011, 00:33 --

Znalazłam poradnik rokko:

Kod: Zaznacz cały

http://www.hotfix.pl/sposoby-rozwiazywania-problemow-z-instalacja-oprogramowania-a111.htm

I na razie wyrejestrowałam i zarejestrowałam ponownie instalatora Windows.

Nie tylko ja miałam ten problem: problemy/naprawa-instalatora-windows-msi-t5188.html

-- 23 cze 2011, 01:07 --

Więc tak, wyrejestrowanie i zarejestrowanie instalatora Windows, nawet w trybie awaryjnym nic nie daje.

Reinstalacja usługi też się nie udaje, z powodu braku dostępu.

Jestem adminem na moim kompie i nawet jak cmd uruchamiam jako administrator, to to nic mi nie daje.

Na razie nie użyłam Windows Installer CleanUp, wolałabym tego nie robić, bo nie mam do niego zaufania. Kiedyś go nieopatrznie użyłam na kompie z XP i nie mogłam naprawić Microsoft Office (ono się psuje, jak użyje się tego programu).

Proszę o pomoc.

Rokko, jak rozwiązać mój problem z instalatorem Windows?

[greh]

Rokko, jak rozwiązać mój problem z instalatorem Windows?

Ja co prawda nie jestem Rokko, ale podpowiem...
Postawić na nowo.

[Luk@sz_root]

Format systemu i już. Jeśli wszystkie metody zawiodły, to już nic na to nie poradzimy.

Wiadomo w jakim Twój system jest stanie - koszmarnym.
No, ale jeśli instalujesz dziesiątki programów, głupich gier i całej reszty bezsensownego oprogramowania (która stanowi 90% ogółu), to później się nie dziw, że wszystko się psuje i źle działa.

Sama sobie wybierasz przyszłość. A potem zasypujesz forum setkami pytań.

[stukot]

Łukasz, greh, system dobrze działa.

Format to ostateczność, a reinstalacja była niecałe trzy miesiące temu.

Aż taka głupia nie jestem, nie będę co chwila reinstalować systemu. :/

Zwłaszcza, że dobrze działa.

Łukasz, nie udało mi się zainstalować od nowa instalatora z powodu braku dostępu.

Wam tylko format w głowie. :/

A mój system dobrze działa. Jak pozostałe instalacje będą się aktualizować, to znaczy, że wszystko jest okey.

Poza tym nie tylko ja miałam problemy z tymi aktualizacjami do Net Framework.

Aha, Łukasz, rzadko proszę na forum o pomoc.

Przesadzasz:

Wiadomo w jakim Twój system jest stanie - koszmarnym.
No, ale jeśli instalujesz dziesiątki programów, głupich gier i całej reszty bezsensownego oprogramowania (która stanowi 90% ogółu), to później się nie dziw, że wszystko się psuje i źle działa.

Sama sobie wybierasz przyszłość. A potem zasypujesz forum setkami pytań.

Jesteś strasznym czarnowidzem i fanem formatu.


Łukasz, jak byś zapomniał, to forum jest po to, aby prosić tu o pomoc, a nie żeby innym wypominać to, że poprosili o pomoc.

I jakie setki pytań? Chyba masz problemy z liczeniem.

Fanów formatu proszę o nie wypowiadanie się w tym temacie. Są inne rozwiązania, a mój system dobrze działa.

[rokko]

Jestem adminem na moim kompie i nawet jak cmd uruchamiam jako administrator, to to nic mi nie daje.

Przeskanuj komputer na obecność wirusów, najlepiej nie z poziomu systemu, użyj do tego Kaspersky Rescue Disk lub Dr.Web LiveCD.

Jeśli wyeliminujesz kwestię wirusów wykonaj...

Start => uruchom => cmd

Kod: Zaznacz cały

net user Administrator /active:yes

Przeloguj się na konto wbudowanego administratora, następnie uruchom kontroler plików systemowych:

Kod: Zaznacz cały

sfc /scannow

Jeśli znajdzie problemy w integralności plików, pozwól na przywrócenie wszystkich plików.

Teraz spróbuj zainstalować problematyczną aplikację.

Jeśli nic to nie da, użyj wspomnianego narzędzia, Windows Installer CleanUp, odszukaj na liście program, który próbujesz zainstalować (jeśli jest) i go usuń.

Jeśli wystąpią błędy związane z usługą instalatora, proszę o spisanie komunikatów lub wykonanie zrzutów ekranu.

[stukot]

Więc tak rokko, sprawdziłam integralność plików i jakieś pliki były uszkodzone.

Jednak nadal nie mogę zainstalować tamtych aktualizacji.

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Zwróciłam się o pomoc do Microsoftu. O dziwo, nie tylko napisali do mnie maila, ale i do mnie zadzwonili.

Zgodnie z ich zaleceniami zastosowałam się do tego:

Kod: Zaznacz cały

http://support.microsoft.com/kb/971058

i pobrałam, a potem uruchomiłam narzędzie Microsoft Fix It, miałam przy jego użyciu zresetować ustawienia Windows Update, wybierając resetowanie agresywne- nic to nie dało.

Druga metoda: odnaleźć Net Framework na liście Dodaj\usuń programy i wybrać opcję Przywróć program .Net Framework 4 Client Profile do stanu wyjściowego i kliknąć Dalej , po tym należało zrestartować komputer i zainstalować potrzebne aktualizacje. (To też nic nie dało.)

No i standardowo oni proponowali testowe odinstalowanie antywirusa i zapory, nie zrobiłam tego i próbowałam zainstalować te aktualizacje w trybie awaryjnym. Bez skutku.

Ostatnia opcja- to ukrycie tych aktualizacji, zastosowałam się do tego.

Sama z kolei pobrałam Net Framework Clean Up- nie dało rady, może dlatego, że to była wsteczna wersja tego programu.

Wiem, że mogę użyć Windows Installer CleanUp, ale na razie nie chcę tego robić.

Aha, i spec od Microsoftu zaproponował mi opcję, do której się zastosowałam, czyli ukrycie tych aktualizacji.

No i uświadomił mi, że Net Framework jest potrzebne programistom, a nie zwykłym użytkownikom. Szkopuł w tym, że niektóre programy go wymagają.

Aha, rokko, nie przeskanowałam kompa antywirusem, bo doszłam do wniosku, że nie mam żadnej infekcji. Bo wszystko dobrze działa, a nie mogą się zainstalować tylko te dwie felerne aktualizacje.

Inne aktualizacje się instalują bez problemu, dzisiaj zaktualizowałam sterowniki do nVidia i komp ciągle wyszukiwał te aktualizacje. Aż je zignorowałam. Miałam to samo z aktualizacją do Microsoft Visual C+++ Redistributable.

-- 01 lip 2011, 18:02 --

Nie mogę zainstalować aktualizacji PDF Change Viewer, bo pojawia się komunikat, że instalator Windows jest niedostępny lub źle zainstalowany.

Już kiedyś miałam z nim dziwne problemy. Np. jak zainstalowałam Skype i chciałam go uruchomić ze skrótu na pulpicie, to wówczas co chwila uruchamiał się instalator Windows. Mimo, że Skype był już zainstalowany. Pomogło dopiero to, że utworzyłam inny skrót do tego programu.

Niedawno zainstalowałam Nero Kwik Media i za każdym razem, jak włączałam ten program, to włączał się instalator Windows.

Aha, zauważyłam, że identyczny problem ze Skype mieli ludzie w sklepie ze sprzętem AGD i akcesoriami komputerowymi. Oni tam testowali słuchawki, które u nich kupiłam.

Niedawno przeskanowałam kompa mbam i antywirusem- czysto.

System jest świeżo, ponad trzy miesiące, po reinstalacji, więc nie to stanowi problem.

Jednak dziwne, że miałam identyczny problem ze Skype, co ludzie w tamtym sklepie.

Aktualizacje się instalują bez problemu. Więc system się nie sypie.

Na pewno nie będę reinstalować dobrze działającego systemu. To nie jest moje hobby, co po niektórych. :/

[greh]

Na pewno nie będę reinstalować dobrze działającego systemu.

Spokojnie, z czasem przyzwyczaisz się do swojego niedziałającego "dobrze działającego" komputera.

[stukot]

Greh, mój komp dobrze działa. Nie wiesza się, nie ma blue screenów. Szybko się uruchamia, chodzi płynnie i wyłącza się bez problemu.

Coś się tylko sknociło z instalatorem Windows, jednak w większości aktualizacje instalują się bez problemu.

Najważniejsze jest to, aby mój system się aktualizował. Aktualizuje się, więc nie jest aż tak źle.

Greh, nie dziwi Cię, że w sklepie ze sprzętem AGD mieli identyczny problem ze Skype?

Słuchawki podłączam do głośników, podłączanych przez port USB. Ale to z pewnością nie ma związku z moim problemem z instalatorem Windows.

Wcześniej te głośniki były podłączone do kompa z XP, na którym kiedyś zadomowił się rootkit.

Niedawno zamieniłam głośniki.

-- 01 lip 2011, 18:40 --

Przez chwilkę bałam się, że mam Conficker, bo on potrafi się replikować przez urządzenia obsługujące port USB.

Jednak:
- działa Windows Update,
- mogę wejść na stronę microsoft.com i mcafee.com,
- centrum zabezpieczeń działa bez problemu,
- usługa raportowania błędów też działa.

Jeżeli chodzi o inne źródło infekcji, to mam wyłączone autoodtwarzanie płyt.

Czy mogę mieć tego samego rootkita, który był na XP?

[marsellus]

Czy mogę mieć tego samego rootkita, który był na XP?

Nie, przez słuchawki raczej nie przelazł

Co do twojego problemu to wydaję mi sie że najepszym rozwiązaniem będzie instalacja nakładkowa która powinna problem załatwić (jeśli on leży po stronie systemu oczywiście )

[stukot]

Marsellus, a przez głośniki, podłączane przez port USB?

Nie umiem robić instalacji nakładkowej...

Jednak to raczej nie wina systemu.

[marsellus]

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników przenosi się poprzez pamięci masowe USB i inne oczywiście

[stukot]

Marsellus, doszłam do wniosku, że go nie mam.

A ten sam rootkit, który był na XP, nie mógł się zadomowić na siódemce?

[marsellus]

Trzeba by powróżyć z fusów A na poważnie to nie wiem, masz system 64x więc mało tego typu syfu zaatakowałoby twojego kompa. Jeśli masz podejrzenia że to coś takiego (choć wątpię ) to zrób logi i daj do sprawdzenia ekspertom ( log z gmera przedewszystkim).