Pendrive przestał czytac zdjecia

[djkamil09061991]

Więc skoro twierdzisz iż to on to zobacz czy według tego poradnika da się coś zrobić:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

[patrycja1708]

Weszlam w to i jak chcialam zatwierdzic ok to poajwił sie komunikat:
WinError 1117, nie mozna wykonac zadania z powodu bledu urzadzenia We/Wy

[XMan]

Pojawil sie komunikat: Nie można sprawdzic dysku ponieważ system windows nie może uzyskac dostepu do niego

Rozwalony system

Sprawdź pendrive na innym komputerze czy wykryje i dane będą widoczne.
Jeżeli będzie OK to od razu skopiuj/zapisz zdjęcia na inny lub nagraj na płytkę CD/DVD.

Odnośnie dysku to wyciągnij pendrive.
Następnie zrestartuj komputer --> podczas rozruchu wciskaj co chwilę (często) klawisz F8
--> wybierz strzałką Tryb awaryjny --> Enter.

Sprawdź dysk w poszukiwaniu błędów.

kliknij aby powiększyć:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

PPM (prawym przyciskiem myszki) na dysk C --> Właściwości --> Narzędzia
--> Sprawdzanie błędów --> Sprawdź
zaznacz wszystko tak jak na screenie --> Rozpocznij --> Tak.
Restart komputera - czekaj...
Trwa b. długo, nie przerywaj.

[patrycja1708]

Rozwalony system plików jest na pendrive tak? A z takim problemem jest szansa na odzyskanie zdjec czy nic sie nie da zrobic?? Całą noc nie spałam przez to,tyle pieknych zdjec i wszystkie jakbym miala teraz stracic to chyba bym sie zaryczała

[XMan]

Rozwalony system nie plików na pendrive tylko Windows.
Sprawdź powyższe...
Jeżeli będą problemy to podam jeszcze inne metody naprawy systemu.

Sprawdź czy pendrive zostanie wykryty na innym komputerze
i czy będą widoczne zdjęcia.

[kaleron]

Jak nie masz innych pendrivów podpiętych, to to będzie to. Jeśli DMDE zwróci błąd 21, to trzeba będzie wylutować pamięci i odzyskiwać dane z obrazu W przypadku innych błędów prawdopodobnie też. Nie śpiesz się z używaniem programów do naprawy pendrivów - prawie zawsze naprawa przez przeprogramowanie firmware kończy się bezpowrotną utratą danych. Programy do odzyskiwania danych działają na bardzo podobnych zasadach i pomagają tylko w przypadku uszkodzeń logicznych. Twój przypadek wygląda na sprzętowy i prawdopodobieństwo, że odzyskasz dane przy pomocy programów jest niewielkie.

[patrycja1708]

Na laptopie wyskakuje ten sam komunikat co na stacjonranym po podłączeniu pendrive. Już powoli trace nadzieje ze uda mi sie odzyskac te zdjęcia.
Czy znacie przypadki ze udalo sie po takim uszkodzeniu przywrocic dane?

Co mam teraz zrobic? Może lepiej udam sie z tym do jakiegos serwisu bo ja nie dam rady wiecej niz sama zdziałac czuje...

-- 15 wrz 2015, 12:54 --

Teraz chciałam rozpoczac sprawdzanie dysku ale wyskoczył komunikat ze system windows nie moze sprawdzic dysku gdy jest on w uzyciu.Czy chcesz sprawdzic dysk twardy pod katem bledow po nastepnym uruchomieniu komputera? Dodam ze weszlam w ten tryb awaryjny.

[kaleron]

Na ogół da się odzyskać dane z uszkodzonego pendriva, ale potrzebne są:
1/ lutownica, najlepiej na gorące powietrze, w żadnym wypadku nie transformatorówka z grotem grubym jak palec,
2/ programator do odczytania układu(ów) pamięci, najprawdopodobniej są to układy w obudowie TSOP-48, ale mogą być też BGA,
3/ dokumentacja do kontrolera i pamięci - bez tego można sobie poradzić, ale to dodatkowe siedzenie i praca nad algorytmami,
4/ fajnie mieć jakiś poważny program do pracy z obrazem, bo zwykłym hex-edytorem można się zajechać, z drugiej strony kupowanie tego wszystkiego dla pojedynczego przypadku jest trochę mało ekonomiczne,
5/ wiedza i doświadczenie, ale najważniejsze, to nie uszkodzić układu przy wylutowaniu, nie przegrzać, nie pourywać nóg...jak już masz zgrany obraz, pracujesz na kopii i nawet jak coś zrobisz źle, to masz do czego wrócić.

[patrycja1708]

Pendrive wrócił z serwisu i niestety NIC nie udało się odzyskac.Pozstaje mi tylko wyszukanie specjalistycznej firmy ktora zajmuje sie naprawą pendrivów bo programy nie sa w stanie nic zdzialac. Orientuje sie ktos czy w takich firmach faktycznie sa w stanie przywrocic wszystkie dane i jak to cenowo wyglada?

[kaleron]

Przepraszam, że się narzucam...
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dobra...nie narzucam się...jest w Polsce jeszcze kilka innych firm, które podołają i setki takich, które będą próbować albo wiedzą do kogo wysłać. Ceny zaczynają się od paru stów, a kończą na paru tysiącach. Oddając pendriva do kogoś, kto podejmie się odzyskania tych danych za stówę albo mniej, stracisz czas. i oby tylko czas. Jak będziesz wybierać firmę, spróbuj wyczuć, czy w ogóle mają pojęcie, co trzeba zrobić. Nie oddawaj sprzętu tam, gdzie zaproponują ci przeprogramowanie lub wymianę kontrolera - w ten sposób mogą Ci uruchomić pendriva, ale z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością sformatują niskopoziomowo układy pamięci. Po takiej operacji nie ma po co próbować szukać w nich Twoich zdjęć. Dokładnej ceny nikt Ci nie poda bez diagnozy, albo przynajmniej szczegółowej informacji o układach, na jakich zbudowany jest pendrive. Wystrzegaj się firm, które pobierają opłaty za diagnozę - zwykle firmy te żyją z tego, że kasują klientów od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych za informację, że się nie da, podczas gdy tak naprawdę ani nie umieją, ani nie mają nieraz nawet podstawowych narzędzi.