Problem z Bluescreenami, ntkrnlmp.exe

[laudemort]

Witam,

od jakiegoś czasu wyskakują mi bluescreeny, przed zrzutami opiszę sytuację.
Około półtorej tygodnia temu wymieniłem radiator procesora na lepszy, standardowy nie wytrzymywał i chodził strasznie głośno, w pewnym momencie komputer po prostu się wyłączył, stwierdziłem, że prawdopodobnie się przegrzał więc kupiłem nowy, założyli go przy mnie w sklepie. Wiadomo została nałożona nowa pasta, później sam doczyściłem pozostałe podzespoły sprężonym powietrzem.
Dodatkowo przy uruchamianiu komputera wyskakuje mi komunikat o nowym procesorze, chce żebym w kółko ustawiał biosa, lub wczytywał na standardowych ustawieniach.

Nie wiem czy to wyłączenie było początkiem problemów, czy problemy zaczęły się po wymianie radiatora na procku.

Kiedy wyskakuje błąd, zazwyczaj w czasie kodowania video, wtedy procesor jest wykorzystywany w 100%.

Podejrzewam uszkodzenie lub nie dociśnięcie procesora, lub za słabe zasilanie po podpięciu tego wiatraczka, aczkolwiek o bym wykluczył z powodu odłączenia wiatraka na obudowie, temperatura spadła na tyle, że nie muszę go już używać.


Tutaj znajdują się zrzuty:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
tutaj jeszcze 2:
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Czy ktoś jest na podstawie tego zdolny powiedzieć co jest dokładnie nie tak?

Jeżeli potrzebna jest dokładna specyfikacja komputera mogę podać, aczkolwiek proszę nawet o pomysły, które mogą mnie doprowadzić do zlokalizowania problemu.

[rokko]

DEFAULT_BUCKET_ID: VISTA_DRIVER_FAULT
BUGCHECK_STR: 0xFC
PROCESS_NAME: ts3client_win6
Probably caused by : ntkrnlmp.exe ( nt!KiProcessExpiredTimerList+103 )

Wskazania na błąd sterownika i błąd sprzętowy, więc pod lupę weź wpierw sterownik. Z tego co widzę dot. to TS3 Client, czyli coś od Team Speak. Reinstaluj aplikację.

Co do błędów sprzętowych, BIOS był już resetowany? Jeśli nie to tutaj masz instrukcję => http://www.hotfix.pl/resetowanie-bios-u ... ra-a21.htm

Po resecie załaduj podstawowe ustawienia (default), później jeśli wszystko będzie ok, można załadować ustawienia zoptymalizowane.

Sprawdź także czy na Linuksie da się stabilnie pracować.

Dodatkowo panowie sprzętowcy z serwisu mogli się bawić ustawieniami zworek i przełączników na płycie np. od napięcia, od magistrali etc. Zerknij do instrukcji obsługi jakie mają być prawidłowe ustawienia dla procesora który obecnie użytkujesz, później zrób oględziny pł. głównej i porównaj tamtejsze ustawienia z zalecanymi.

[laudemort]

Witam, problem dalej występuje,
byłem nieobecny stąd przerwa,

dołączam zrzuty pamięci z windbg
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników


Co do aplikacji, cały system został zainstalowany od 0 w pewnym momencie, pod wpływem frustracji.
Bios oczywiście był resetowany, niemniej sytuacja jest całkowicie randomowa, nieraz po bsodzie mam komunikat o nowym procesorze, nieraz żadnego komunikatu a zdarzył się również komunikat o możliwych przepięciach...

Co do samych aplikacji, również są randomowe, aczkolwiek najczęściej(9/10 przypadków) wyrzuca bsoda podczas wspomnianej konwersji video, żeby było "śmieszniej", niemalże wszystkie z nich na 99%, przed chwilą zdążył się nawet 100% zapisany poprawnie plik wynikowy i bsod(niestety tutaj nie zapisało mi pliku dmp, gdyż podczas zrzutu pamięci zabiło całkowicie PC i musiałem zresetować).

Zworki są ok, identycznie jak przez cały ponad roczny okres bezproblemowej pracy.

Komputer raczej się nie przegrzewa, temperatura na GPU w granicach 40 stopni, HDD również, CPU 35, podczas kodowania video może wzrosnąć do 65, aczkolwiek to nadal mniej niż na oryginalnym radiatorze.
Sam dysk przeskanowałem programem HD Tune, brak jakichkolwiek problemów.


Odnośnie linuksa, no cóż, nie będę z niego korzystał, gdyż aplikacje których używam, nie są kompatybilne z tym systemem, a windows na 100% jest ok, jak wspominałem przed formatem zaczęły wyskakiwać bsody, po formacie jest to samo.

Na chwilę obecną raczej odrzucam tezę, że to wina software, szczególnie że problem pojawił się po wymianie radiatora.
Zamierzam jeszcze wykonać test pamięci programem memtest, najprawdopodobniej dzisiaj wieczorem, ale również wątpię, żeby coś wykazał.

Czy ktoś ma jakikolwiek pomysł, co może być nie tak? a jeżeli to hardware to co może być przyczyną problemu? Bo nie wiem nawet gdzie zacząć szukać, z czym udać się do jakiegoś serwisu etc.

[djkamil09061991]

Zrzuty wskazują wiele błedów m.in:
1.sterownik do grafiki, przeinstaluj go na inną wersje
2.sterownik do karty sieciowej, również go przeinstaluj
3.sterownik do urządzenia usb audio jeśli takowe masz równiez zmien sterownik

[laudemort]

Więc zadam pytanie, jakim cudem, przez ponad rok na tych sterownikach komputer pracował w pełni wydajnie, a z dnia na dzień poszły nagłe się paść i zaczęły sprawiać problemy?

Oczywiście mogę je przeinstalować to nie problem, ale wątpię żeby to cokolwiek dało.

[cosik_ktosik]

Wystarczy jakiś błąd w systemie lub zły zapis do urządzenia i już sterownik poleci.

[laudemort]

Heh, niestety nie jest to na 100 błąd oprogramowania...tak jak mówiłem, nie wiem dlaczego wszyscy upierają się nad sferą software, skoro to zaczęło wyskakiwać po wymianie radiatora. Błędy są bardzo randomowe, a system mam w miarę zadbany, nie pozwalam sobie na spadek mocy spowodowany złymi sterami etc. gdyż jest to dla mnie bardzo ważne.
No i jak coś rok działa bez problemów a nagle pada wszystko i nie jest to wina wirusa... jakie jest prawdopodobieństwo czegoś takiego?

Wymontowałem 2 kości ramu, z 4 które posiadam, komputer od tamtego czasu zdechł może raz, mimo wielu konwersji (przed tym zdychał średnio raz na konwersję), żeby coś skodować zmniejszałem mu ilość rdzeni do konwersji do połowy, a i tak nieraz się wyłączał.


Domniemana przyczyna bsodow:
mam płytę główną w wersji "mini" radiator znajduje się bardzo blisko kości RAMu(od czasu wymiany na nowy), niestety nie mam jak sprawdzić temperatury pamięci, więc nadal jestem w kropce.

Chyba jedyne co mógłbym zrobić to powrót do starego chłodzenia...


Inna teza, zasilanie nie wydala, jednak ją bym odrzucił, gdyż do kompa doszedł tylko 1 nowy wiatraczek, jeżeli chodzi o zasilanie, za to odpadł stary i jeden wspomagający na obudowie, gdyż nie był już potrzebny.

[greh]

skoro to zaczęło wyskakiwać po wymianie radiatora

No, radiator to część tak bardzo ingerująca, że nie powiem, na pewno jego wina.

nie pozwalam sobie na spadek mocy spowodowany złymi sterami

No, złe sterowniki robią z zasilacza 600 W marne 250 W

radiator znajduje się bardzo blisko kości RAMu

Póki co, jedyne rozsądne rozumowanie, że przez temperaturę RAM-u ale i to bym odrzucił.

zasilanie nie wydala, jednak ją bym odrzucił

Może nie potrzebnie? Jaką masz zasiłkę i jaki sprzęt?


Wiem, że po tych kilku uwagach mnie już nie lubisz (nie Ty jeden - przeżyję), ale zrób to:

Sprawdź pamięć memtestem86.

• Do pobrania stąd: Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
• Wypalasz na płytę (może być CD-RW) lub przygotowujesz pendrive
• Przestawiasz bootowanie w BIOS-ie na CD/DVD (lub USB)
• Uruchamiasz z tak przygotowanego nośnika komputer.
• Wykonujesz test - może zająć kilka godzin (najlepiej zostawić na noc - rano podasz wyniki)
• Wyniki przedstaw na forum

UWAGA Jeśli masz więcej jak jedną kość pamięci - testuj je osobno.

[XMan]

Zainstalowałeś ponownie odpowiednie sterowniki Chipset do płyty głównej oraz do karty graficznej ?
/inne wersje mogą być lepsze/
Podobny temat (ntkrnlmp.exe) :
systemy-operacyjne/bsod-w-windows-7-ntkrnlmp-exe-dxgmms1-sys-t3484.html

[laudemort]

Tak to nie stery... ileż można mówić.
To na milion % nie software, co byście nie powiedzieli, zresztą świadczy o tym to, że domysły takiego nooba jak ja się sprawdziły a rady innych nie, bo wiedza lepiej...

Czy jeżeli to byłaby wina sterów, to bsody zniknęłyby nagle bez reinstalacji czegokolwiek i takim samym użytkowniu? Jeżeli nie proszę naprawdę o rady w stronę hardware nie sofrware, bo te drugie to strata waszego i mojego czasu.

I tak testowałem pamięć, tak jak pisałem kilka postów temu(25 lip 2011, 05:48 ), że to zrobię.
Mam 4 kości pamięci, przy czym działają w dualu, więc testowanie pojedynczo chyba mija się z celem i powinno się testować w parze, ale pewny nie jestem.

A teraz:

No, radiator to część tak bardzo ingerująca, że nie powiem, na pewno jego wina.

Nie jego, ale podczas jego wymiany mogło nastąpić uszkodzenie jakiejś ścieżki, nóżki gdyż przy okazji został wyczyszczony procesor( wyczyszczenie starej, która niemalże się sproszkowała i nałożenie nowej pasty), coś moze nie dociskać itd.

laudemort napisał(a):nie pozwalam sobie na spadek mocy spowodowany złymi sterami
No, złe sterowniki robią z zasilacza 600 W marne 250 W

Spadek mocy obliczeniowej... czy ja coś pisałem o watach? wątek z zasilaczem był osobny.

Może nie potrzebnie? Jaką masz zasiłkę i jaki sprzęt?
Wiem, że po tych kilku uwagach mnie już nie lubisz (nie Ty jeden - przeżyję), ale zrób to:

To raczej ty nie będziesz mnie lubił, gdyż raczej zdeptałem głupie docinki, np o watach...

Co do sprzętu:
AMD Phenom II x4 955 3.2 GHz (Black Edition) HD
4x2GB RAM Patriota, (Viper i Viper 2) 1333MHz, kości dualki, z własnymi radiatorkami
NVIDIA GeForce GTX 260, w moim użytkowaniu... raczej na minimalnym poborze energii, nie mam czasu grać w gry, ewentualna rola to wspomaganie odtwarzania filmów
Jakaś podrzędna karta Sound Blastera
Płytka Asusa M4A785T-M, jak wspominałem niestety mała wersja, kierowałem się głównie ceną.
No i zasilacz też raczej denny ATX Gembird 600W

Nic nie jest podkręcane ponad fabryczne ustawienia itp. i tak sama konwersja daje mu nieźle w kość.



Zgodnie z powyższym tekstem, nie ma wątpliwości, że to ram jest winny, kości są ok, więc problemem może być ich temperatura podczas wzmożonej pracy (nagrzewanie się od radiatora), lub zasilacz, który przy 4 kościach ramu nie wydala... co raczej jest mało prawdopodobne bo przez rok wszystko działało bez problemów, raczej nowy wiatraczek przy radiatorze, nie spowodowałby aż takich problemów, ale pewności nie mam.

Zamierzam wsadzić na powrót 4 kości i sprawdzić stary radiator, ażeby mieć pewność odnośnie nagrzewania się, bo raczej czujnika żadnego nie dorwę.



Temat defakto do zamknięcia, zakres poszukiwań został zawężony do 2 rzeczy, a na chwilę obecną wszystko śmiga bdb, tyle, ze mam mniej ramu xd
Postanowiłem jednak napisać na koniec, ku przestrodze, żeby nie zwalać wszystkiego na oprogramowanie, a malutka niewiele znaczącą rzecz może napsuć wiele nerwów.

Dzięki za czas spędzony na próbie rozwiązania mojego problemu.
I odradzam jednak mały płyty, nie zamierzałem niby niczego dokupywać, dokupiłem radiator... i mam za swoje.