W laptopie mojej Mamy zainstalowałam swego czasu Mozillę Thunderbird. Wpierw ten soft działał dobrze. Potem po zmianie antywirusa na Avasta zaczęły się problemy. Wpierw Avast wyświetlił komunikat, by wyłączyć szyfrowanie w Thunderbird. Kiedy nic nie zrobiłam, bo nie wiedziałam jak, przestały przychodzić maile na konto mojej Mamy. Pomogło dopiero wyłączenie osłony poczty w Avast. Jednak nie wiem, czy to dobre rozwiązanie.
Co zrobić, aby przy włączonych wszystkich osłonach Avast maile przychodziły na konto mojej Mamy w Thunderbird? Czy po prostu zostawić tą osłonę na zawsze wyłączoną?
Domyślnie, w bezpieczeństwie połączenia, miałam szyfrowanie SSL\TLS. Wyłączyłam je na jednym koncie, a na drugim zostawiłam włączone STARTTLS i teraz po włączeniu wszystkich osłon w Avast maile dochodzą.
Zastanawiam się, czy na drugim koncie też wyłączyć szyfrowanie.
Ale to szyfrowanie nie zależy od tego czy chcesz je mieć czy nie, to zależy od serwera. Jak serwer nie wspiera szyfrowania to nic nie wyśle bo nie potrafi. Te ustawienie zależy tylko od ustawień serwera.
Niestety okazało się, że przy włączonej osłonie poczty w Avast, maile nie przychodziły na konta w Thunderbird, mimo że w ustawieniach serwerów wyłączyłam szyfrowanie.
Więc wyłączyłam tą osłonę na stałe.
Jaka jest wobec tego alternatywa dla Avast, z osłoną poczty, bez konfliktu z Thunderbird i po polsku? I to dla zupełnego laika komputerowego, czyli dla mojej Mamy...