Mam nietypowy problem.. nie wiem o co chodzi... pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, przejdę do opisania:
Miałem na Kompie pare systemów, zdecydowałem, że zrobie totalnego formata ( przez g-parted) i zrobie se 2 partycje

No to zrobiłem odpaliłem g-parted (miałęm zawlony dysk 250 gb ) stworzyłem w nim partycje .. w życiu nie widziałem żeby format 250 gb plików itp. poszedł tak szybko no ale spoko wszystko gitara wygląda. Standardowa instalacja systemu, bajka
lecę z tym czyli XP prof. 32 bit. (wersja ze skompilowanymi sterownikami do nowszych dysków-> skompilowałem przez N Lite-> już wcześniej instalowałem tego XP więc wiem że jest dobry~ kompatybilny ze sprzętem) Dalej, dla pewności wziołem jeszcze Formatowanie NTFS-> kopiowanie plików -> no i włącza się okno z postępem instalacji tam gdzie idzie pasek postępowy (np: pozostało 36 min do końca instalacji.. ) stoji stoji na tych 36 min i w pewnym momencie bum jak by niewiadomo z kąd laptop (samsung R560) się wyłącza

Moje podejrzenia początkowe:
1. Brak kompatybilności systemu (XP) ze sprzętem, pomimo że już wcześniej go instalowałem i chodził.-> rozwiane po próbie instalacji W7 która już posiada stery do nowych sprzętów (do nowszych dysków).
szukam dalej...
2. Pamięć RAM..
no to jadę 1h:30 min szło
Sprawdziłem Pamięć ram z poziomu Live CD Ubuntu 9.4 ... nic nie znalazło -> "pass complete"
no to już całkiem tarło ;/ siedzę teraz na Ubuntu z Live cd ;/ bo już nie mam pomysłow

Ale się rozpisałem, jak ktoś by jednak to przeczytał i miał jakiś pomysł to był bym niezmiernie wdzięczny.!

Z góry dzięki.
5!