Od kilkunastu dni mialem problemy z wlaczeniem komputera (desktop). Zdarzalo sie to wyrywkowo i z uplywem czasu coraz czesciej. A teraz w ogole nie moge go "odpalic".
Chodzi o to, ze: po wlaczeniu guzika slychac buczenie i jakby startowal lecz na monitorze nic nie wyskakuje i na tym buczeniu sie konczy (wydaje ciagly dzwiek - taki jak przy poczatkowym starcie systemu lecz dalej sie juz nic nie dzieje).
Prosze napiszcie mi co "padlo" i czy oplaca sie to naprawiac? Komp ma juz kilka lat
