
Portal 2-
Chell, główna (niema) bohaterka gry, budzi się w motelowym pokoju i w zasadzie nie wie co się dzieje, dopóki do pokoju nie zaczyna się dobijać mały robot mówiący z brytyjskim akcentem. To Wheatley, nowa, niezbyt rozgarnięta postać. Okazuje się, że przez ostatnie kilkaset lat spaliśmy sobie wygodnie w komorze hibernacyjnej, a wokół nas ogromny kompleks badawczy Aperture Science rdzewiał i rozpadał się. Wheatley potrzebuje naszej pomocy – sam chce wydostać się z laboratorium, ale nie mając rąk i nóg musi polegać na naszych kończynach.
Laboratoria Aperture są w rozsypce, mechanizmy nie działają jak należy, wszystko wygląda, jakby lada moment miało się rozwalić. W takiej właśnie scenerii odnajdujemy salę z finału części pierwszej. Pomiędzy poskręcanymi, zardzewiałymi ruinami leży "trup" GLaDOS, zbuntowanej sztucznej inteligencji, która w części pierwszej zmuszała gracza do przechodzenia serii prób z wykorzystaniem przenośnego urządzenia portalowego. GLaDOS spoczywa sobie zupełnie niedziałająca na podłodze i mamy nadzieję, że to się nie zmieni. Oczywiście chwilę później przez przypadek uruchomiamy procedury naprawczych i nasza dawna nemezis ożywa na naszych oczach. Jest oczywiście odrobinkę zła za to, że ją "zamordowaliśmy". Postanawia jednak dać nam drugą szansę. Oczywiście dla dobra nauki.*
Jedną licencję gry Portal 2 można spróbować wygrać w konkursie na giveaway.download.
Aby mieć szansę należy:
- mieć konto na ich forum,
- zalogować się tam, a logując się, kliknąć na: zapamiętaj mnie,
- będąc zalogowanym udać się na tą stronę:
Kod: Zaznacz cały
https://giveaway.download.hr/pc-games/portal-2
- kliknąć na niebieski przycisk, potwierdzając że chcecie wziąć udział w tym konkursie,
- mieć wiele szczęścia.
Ów konkurs trwa do 7 stycznia 2016 roku.
Powodzenia.

* Zacytowałam fragment recenzji owej gry zamieszczony tutaj:
Kod: Zaznacz cały
http://goo.gl/EJYXNH