Z kilku istotnych względów WiFi nie wchodzi w grę...
Jeśli dobrze rozumiem, to w kontroli przepustowości łącza mogę sobie ustawić wg własnych upodobań:
- poszczególne usługi - na każdą inna prędkość
- a następnie wg mojego i odbiorcy uznania po prostu przypisać jednemu szybszą usługę, innemu wolniejszą a trzeciemu z kolei np 3 różne dla zwiększenia wydajności jego łącza - dobrze rozumiem?
Drugie zapytanie dotyczy (nie mogę się doszukać) czy identyfikacja konkretnego użytkownika będzie następowała tylko po adresie MAC lub przez zalogowanie "login/password" ? (istnieje możliwość identyfikacji przez konkretny port na routerze? - może strzelam głupotę, ale odpowiedź na to pytanie rozwieje wiele wątpliwości

)
Jeśli np przez login/password to jak z podłączeniem routera w konkretnym pokoju?
Mianowicie na końcu kabelka podłączyć router WiFi - tak aby osoba w konkretnym pokoju mogła swobodnie korzystać w całym pokoju z internetu i ryzykując "włamanie" do swojej sieci obciążała tylko przypisaną dla siebie przepustowość łącza a nie korzystała z całego pasma podłączonego do domu - to tak swoją drogą główny powód dlaczego po domu nie ma być puszczone WiFi - jak ktoś sobie podłączy router i podzieli się hasełkiem to tylko na sobie będzie odczuwał "pasożyta"...
Jeśli tylko przez te dwie wspomniane metody to raczej wygrywa identyfikacja MAC...
czy dobrze znalazłem, że coś takiego kosztuje 400zł z haczykiem? Czy przy obcięciu opcji takich jak WiFi, FTP server, 3G nie da się znaleźć czegoś o podobnym QoS tylko ciut taniej?

Jeśli taka (MAC) identyfikacja klienta to wystarczy mi taki router i szerooooki switch żeby podzielić moje łącze na np 6 pokoi?
W każdym razie dzięki za wstawkę
-- 02 paź 2012, 12:51 --I to ja ponownie...
Walcząc dalej z siecią stanąłem przed problemami finansowymi...
W sumie dochodzą do mnie dwa łącza po 150Mbps i chcę je rozdzielić z kontrolą dostępu i ruchu przez MAC...
Najtańsza opcja przez router to:
2x router Airlive N450R ~900zł
3 -4 switche 8 portowe 100Mbps ~150zł
cena samej instalacji przekracza 1000zł
W tym przypadku zastanawiam się grubo nad postawieniem serwera, ale tu jest mały problem - mianowicie nigdy czegoś takiego nie robiłem a linux to wiem tylko jak wygląda i tu pytania do ekspertów:
czy mając głowę na karku i odrobinę pojęcia w temacie jestem w stanie sobie z tym poradzić?
czy nieporównywalnie lepszym byłby linux, czy może wystarczy np win 2000 server?
jaki sprzęt będzie wystarczający do udźwignięcia obsługi tego łącza (jaka płyta, procek, RAM)?
czy dobrze myślę, że potrzebowałbym do skrzynki wrzucić 3 karty 1Gbps - dwie na przychodzące połączenie (2 x 150Mbps) i jedną na wyjście za którym postawię switcha?
czy ew Win Server będzie posiadał soft potrzebny do kontroli przepustowości łącza dla poszczegówlnych MAC, czy trzeba do tego dodatkowego oprogramowania?
pozdrawiam