Cóż to może się dziać, że po jakimś czasie od połączenia transfer do mnie (in 0, out >0 w resmon'ie) całkiem zanika, choć połączenie jest wciąż aktywne z sygnałem ~10%? Tak, jakby modem się zatykał.
Próbowałem ustawiać modemową kontrolę przepływu, kontrolę błędów, ograniczanie prędkości (choć to ostatnie jakoś nie działa) i pewnie inne funkcje, których nie pamiętam

Chciałbym mieć stabilne połączenie bez takiego efektu zatykania. Sygnał jest, ale łączność w moją stronę kompletnie znika, jakby BTS nie odpowiadał - a pomaga rozłączenie i ponowne nawiązanie połączenia. Czy mogę zdziałać coś ustawieniami?
Korzystam z Play na modemie Huawei E156G i oprogramowaniu top_netinfo lub Windowsowe 7. Wcześniej korzystałem z Plusa o lepszym zasięgu, ale słabszych cenach, efekt był podobny choć połączenie dłużej działało.
Ale uwaga, efekt nie występuje przy korzystaniu z komórkowego USB Tathering'u (komórka jako modem) i na modemie nie chce się połączyć przez GSM, tylko WCDMA, mimo że ten sam BTS O.o .
Pzdr.