Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Wszystkie sprawy związane z samym sprzętem komputerowym
mt17

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 06 sty 2013, 21:58

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post06 sty 2013, 21:59

Witam, zajmuję się swoim kontem na YT i 2 dni temu wieczorem w Corelu konwertował mi się pewien materiał, a przy tym oglądałem sobie miło Anime, po obejrzeniu około 10 minut komputer raz mi się zupełnie wyłączył, chwilowo myślałem że brak dostawy prądu, gdyz w pokoju było ciemno i tak na prawdę w taki sposób pomyślałem. Tak więc włączyłem 2 raz. Wznowiłem wszystkie czynności, anime zacząłem oglądać od momentu w którym skończyłem i po hmm... kolejnych 5 minutach ponownie zgasł, tyle że nie dosłownie, zauważyłem że mrygała tym razem dioda zielona (odpowiadająca za power/że komp działa). I tak 5 minut, w końcu wyłączyłem bo nic się nie działo. Lecz ponownie włączyć mi się on nie chciał. Tzn. reagował po wciśnięciu i zapalały się światło od przedniego wentylatora, po otwarciu obudowy również zaobserwowałem lekkie zaczęcie pracy wentylatorów w procesorze itd., aczkolwiek takie uruchomienie trwa tylko 0.5 sekundy i komputer się wyłącza. Jednak jak wciskam 2, 3, 4 raz to już nic sie nie dzieje. Musiałbym odczekać aby znów na te 0.5 sek zareagował.

Wpierw napiszę do czego doszedłem.

Po wyjęciu jedynie od płyty głównej złącza 4-PIN (nie ten obok bodajże 16-PIN co daje 20-PIN w rzędzie, tylko osobny (koło procesora bardziej)) komputer odziwo się uruchamiał, lecz nic dalej się nie działo, gdyż płytka główna nie miała pełnego zasilania.
Po ponownym podłączeniu komputer jednak uruchomić się nie chciał.


Tak więc poprosiłem kolegę aby przyniósł mi zasilacz aby przetestować czy zasilacz padł czy płyta główna. Przyniósł pożyczony od jego kolegi xd 400W (marki nie pamiętam, a co do mojego sprzętu znajdziecie na samym dole postu). Jednak po odłączeniu mojego i podłączeniu jego nadal się nie uruchamiał. Tak więc większa szansa była teraz na płytę. Jeszcze wykręcił numer do tego właśnie kolegi (gdyż bardziej zna się na kompach od nas) i spytał się czy mogłoby być tak że jego zasilacz 400W może nie uruchomic kompa gdyż ogólnie jest za słaby, odpowiedział że tak. Tak więc nie wiem czy na prawdę tak jest. Jednakże próbowaliśmy na 400W podłączyć bez grafiki, aczkolwiek rezultat ten sam, czyli nic.

W takim razie postanowiłem że jeszcze pożyczę swój zasilacz koledzę aby spr. u siebie (on sam ma 500W), tak więc jest nieco mocniejszy. Nie dawno zadzwonił i powiedział że na moim zasilaczu jego komputer ruszył bez problemu.

Czyli wszystko wskazuję na płytę główną ??

Po prostu potrzebuję jeszcze opinii dodatkowej na ten temat.

Awatar użytkownika
seba86mu

VIP+
Posty: 9744
Rejestracja: 13 lis 2008, 18:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post06 sty 2013, 22:12

mt17 pisze:Czyli wszystko wskazuję na płytę główną ??

Jeżeli rzeczywiście Twój zasilacz działa u kolegi, to objawy mogą wskazywać na płytę główną.

mt17 pisze:(on sam ma 500W)

Dobrze by było, jakbyś pożyczył od niego ten zasilacz, ale skoro już na innym zasilaczu komputer nie wstał, to raczej szansa jest znikoma.

mt17 pisze:jednakże próbowaliśmy na 400W podłączyć bez grafiki, aczkolwiek rezultat ten sam, czyli nic.

Twoja płyta posiada zintegrowaną grafikę ?

Spróbuj uruchomić komputer bez podłączonej pamięci RAM. Po prostu wyjmij ją ze slotów i włącz komputer.
Normalną reakcją (jeżeli płyta główna byłaby sprawna) powinien być sygnał dźwiękowy generowany przez BIOS, a odtwarzany przez głośniczek (tzw. buzzer) podłączony do płyty głównej. Posiadasz taki głośniczek ?

Jeżeli płyta główna bez pamięci RAM na sprawnym zasilaczu nie generuje pisku można stwierdzić, że jest uszkodzona.

Napisz jeszcze jaki masz sprzęt.

mt17

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 06 sty 2013, 21:58

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post06 sty 2013, 22:20

Zapomniałem o tym, tak się składa że wymieniając zasilanie na 400W to musieliśmy odłączyć RAM'y, gdyż nie było jak włożyć palca pomiędzy 16PIN'owym wtykiem heh. I po podłączeniu 400W do wszystkiego zapomnieliśmy o Ram'ach i bez nich również nic a nic się nie działo. Komputer ani drgnął. Nawet (gdyż my się tak bardzo nie znamy) myśleliśmy że pewnie nie ruszył bo ramów nie ma, jednak po ich podłączeniu historia jest znana ;p.

Co do sprzętu, to przepraszam, zapomniałem.

Procek: AMD Phenom II X6 1055T
Ram: 2x4GB Kingstom 1600 mhz CL9
Płyta główna: MSI 770-C45
Karta graf.: GeForce Asus 560 GTX 1024MB
Zasilacz Chieftec Model: GPS-550AB-A
PS: Nic nigdy nie podkręcałem

Awatar użytkownika
seba86mu

VIP+
Posty: 9744
Rejestracja: 13 lis 2008, 18:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post06 sty 2013, 22:31

mt17 pisze:awet (gdyż my się tak bardzo nie znamy) myśleliśmy że pewnie nie ruszył bo ramów nie ma

Bez RAM-ów komputer nie ruszy, ale tak jak napisałem wyżej powinien wydać charakterystyczny dźwięk (pisk).
Albo płyta główna jest rzeczywiście martwa, albo nie posiadasz głośniczka podłączonego do płyty i dlatego nie słyszysz dźwięku.

Sprawdź czy do pinów zaznaczonych na czerwono w tej wtyczce jest podłączony głośniczek:

Obrazek

mt17 pisze:Karta graf.: GeForce Asus 560 GTX 1024MB

Czy nie zapominacie podłączyć przewodu dodatkowego zasilania do karty graficznej ?

Odłącz szeroką wtyczkę ATX12V 24-PIN oraz wtyczkę ATX12V 4-PIN od płyty głównej i sprawdź czy piny we wtyczce i w gniazdku na płycie nie są upalone / osmolone.

mt17

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 06 sty 2013, 21:58

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post06 sty 2013, 22:50

Szczerze, jest trochę za późno na grzebanie w obudowie (nie mieszkam po prostu sam aby zrobić coś takiego teraz) ;/.

Jednakże, jeśli nie było by Ramów, tak czy owak raczej powinien jednak ruszyć, tylko że nawet bios nie wejdzie i nic, ale samo kręcenie się wiatraków itd raczej powinno nastapić? A tego tutaj nie było.

Co do wtyczek, tak jak mówiłem. Nie mogę w tej chwili tego sprawdzić.

A co do karty, to podłączyliśmy dodatkowe zasilanie, nawet spróbowaliśmy na obu zasilaczach bez karty graf. Również nie ruszyło.

Co do reszty to dopiero jutro po szkole uda mi się spr. i napisać coś więcej o reszcie.

Awatar użytkownika
cosik_ktosik

Administrator
Posty: 21416
Rejestracja: 13 lis 2008, 01:17
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post06 sty 2013, 23:13

A resetowałeś BIOS?
Hotfix
Pozdrawiam, cosik_ktosik :)

mt17

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 06 sty 2013, 21:58

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post07 sty 2013, 17:11

Jak zresetować bios ? W książce szukałem "user guide" i nic tam o resetowaniu znaleźć nie mogłem, a sam nie wiem gdzie znajduję się to u mnie na płycie głównej.

Mam jeszcze prośbę, bo nie wiem czy mój ojciec dotrzyma 2 tyg bez dokumentów z dysku twardego xd, i powiedział że może kupimy nową.
Tutaj jakąś mam. Czy jest dobrą płytą ?
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Dodam że nie mam 2 kart graf. i 4 kości ram, tylko 2.

No i zasilacz ten co był mam czyli 550W, gdyż on działa

Awatar użytkownika
XMan

Globalny Moderator
Posty: 13385
Rejestracja: 30 lis 2008, 00:40

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post07 sty 2013, 17:19

Jak zresetować bios ?

Resetowanie BIOS-u płyty głównej komputera
Sprawdź najpierw pierwszy sposób a następnie trzeci sposób...

Sprawdź kondensatory:
Typowe uszkodzenia kondensatorów elektrolitycznych
Kto pyta - nie błądzi, kto szuka - znajduje.
Obrazek
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

mt17

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 06 sty 2013, 21:58

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post07 sty 2013, 18:06

Tak więc. Piny nie są zaczernione/zwęglone itd. Co do kondesatorów, są na miejscach i wyglądają tak jak powinny.

Co do resetu biosu, zresetowałem i problem nadal ten sam.

Głośnik był podłączony tak więc jakby odpalił komp bez Ram'ów to by na pewno piszczał. W dodatku jak kilka postów temu pisałem, przez przypadek zapomnieliśmy włożyć Ram'y i nawet nie chciał odpalić, jakkolwiek i bez, czy z ram'ami, to zawsze powinien kręcić się wentylator procesora, albo w moim przypadku nawet powinna palić się jedna dioda obok CPU kiedy komputer jest włączony. A jest tak jak mówiłem, albo ruszy rzadko na 0.5 sekundy gdzie wszystko na te 0.5 sek rusza/pali po czym gaśnie, albo mogę nawet klikać w nieskończoność przycisk POWER i nic a nic się nie dzieje.

W takim razie powiedzcie czy płyta w/w jest dobra, czy polecacie inną ?

Jeszcze mógłbym np. taką kupić :)
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
To z tych 2 po proszę o opinie.

Głównie wolę sklep komputronik, albo Arest (jest jeszcze proline), gdyż kupię na miejscu we Wrocławiu

Awatar użytkownika
seba86mu

VIP+
Posty: 9744
Rejestracja: 13 lis 2008, 18:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post07 sty 2013, 18:19

mt17 pisze:Jeszcze mógłbym np. taką kupić
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
To z tych 2 po proszę o opinie.

Jak już możesz wydać na płytę ponad 200 zł., to lepiej dołożyć do ASRock 970 Pro3 z myślą o ewentualnej rozbudowie w przyszłości:
=> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
=> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
=> Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

mt17

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 06 sty 2013, 21:58

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post07 sty 2013, 19:56

A mniej więcej cały ten AsRock 970 Pro3 Polecasz tylko dlatego że w przyszłości może mógłbym na nim rozbudować ? Czy też przez to że posiada USB 3.0 ?

Osobiście nie planuję rozbudowy, jak na razie, a sam sprzęt z USB 3.0 jest również 2-3x droższy.

Chyba że są inne plusy.

Awatar użytkownika
seba86mu

VIP+
Posty: 9744
Rejestracja: 13 lis 2008, 18:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post07 sty 2013, 20:03

Skoro dokładając 20 zł. więcej możesz mieć płytę opartą na chipsecie AMD 970 z kontrolerem SATA III i USB 3.0, to chyba warto dołożyć te 20 zł. ?
mt17 pisze:a sam sprzęt z USB 3.0 jest również 2-3x droższy.

Może kiedyś dostaniesz na urodziny dysk zewnętrzny USB 3.0 i wtedy będziesz zadowolony, że masz na płycie taki kontroler.

mt17 pisze:Osobiście nie planuję rozbudowy

Teraz tak twierdzisz, z czasem się to może zmienić.

Zrobisz jak zechcesz.

mt17

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 06 sty 2013, 21:58

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post07 sty 2013, 21:46

No ok, dzięki.

Mam ostatnie pytanie.
Po wymianie płyty głównej na nową muszę również zainstalować system operacyjny na nowo ? Czy nie trzeba ?

Awatar użytkownika
seba86mu

VIP+
Posty: 9744
Rejestracja: 13 lis 2008, 18:07
Lokalizacja: Sosnowiec

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post07 sty 2013, 21:49

Jeżeli wystąpi niezgodność nowego chipsetu płyty głównej ze sterownikiem zainstalowanym na dysku, to system nie wstanie.
Możliwe, że jednak się uda, ale przygotuj się na instalację systemu.

mt17

Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 06 sty 2013, 21:58

Komputer padł zupełnie i się nie uruchamia - wina płyty ?

Post08 sty 2013, 14:27

Hmm, a czy jest w takim razie jakiś sposób na skopiowanie jakkolwiek dokumentów z partycji C ? Tzn bo na tej partycji mam dokumenty mojego ojca, no i tam jest też system, a jak zrobię formata C to koniec ;p.

Robiłem kompię na innych partycjach , jednakże nie są one z tego miesiąca, a mu zależy na najnowszych dokumentach.
PS: Mógłbym zrobić też tak. Bo mam 2 dyski, ten z systemem bym odłączył, a tamten drugi cały sformatował i zainstalował windows'a. Tylko czy po z powrotem po podłączeniu normalnie odpali nowo zainstalowany system na innym dysku ?? Czy będą się kłóciły jakoś te systemy ? Jeśli normalnie odpali to wtedy z poziomu systemu skopiuje dokumenty sobie, oraz sformatuje nie potrzebny system.



  • Reklama

Wróć do „Sprzęt komputerowy”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość