PILNE! Czy zasilacz 420W może zstąpić 350?

[Everest]

Witam, Czy jeśli miałem zasilacz 350W to mogę go zastąpić 420W? Jakie będą tego konsekwencje?

[djarta]

To zależy od marki. Tracer 800W nie dorówna Corsarzowi 450W.

[Everest]

Marki to ja nieznam.....Ale chodzi tylko o to czy nie "wybuchnie" jak włącze kompa
Bo chcę go sprzedać i natychmiast muszę wrzuć zasilacz inaczej zawisnę

[Furion777]

Ważne żeby miał jakieś zabezpieczenia,np antyprzepięciowe etc.
Podaj markę,moc za bardzo się nie liczy, w ogóle głupoty ostatnio ludzie powariowali i chcieli by wszędzie pakować 10000w do zestawu.
Ważna jest również sprawność zasilacza na linii 12v
Jeżeli zasilacz markowy to jedyne co może się stać to resety kiedy zasilacz nie będzie domagał.

[Kpc21]

Marki to ja nieznam.....Ale chodzi tylko o to czy nie "wybuchnie" jak włącze kompa
Bo chcę go sprzedać i natychmiast muszę wrzuć zasilacz inaczej zawisnę

Podaj przynajmniej markę starego i nowego zasilacza, bo sama moc tutaj nie wystarczy.

Marki to ja nieznam.....

To zobacz. Każdy (prawie każdy) zasilacz ma ją podaną na obudowie.

[seba86mu]

Rozwijacie niepotrzebną dyskusję.
Kolega Everest pyta czy nie "rozerwie" mu komputera jeżeli zamiast obecnego zasilacza 350W podłączy 450W.
Odpowiedź brzmi nie, albowiem maksymalna ciągła moc szczytowa zasilacza nie ma negatywnego wpływu na działanie zasilanych podzespołów. Jest wręcz przeciwnie - czym większy zapas mocy, tym lepiej. Swój zasilacz 350W możesz zastąpić nawet takim o mocy 2000W.

To nie to samo, jak włożenie silnika rakietowego do fiata 125p

A temat który Wy rozwijacie, to już całkiem inna kwestia.

[Furion777]

Ale to chyba logiczne,że sprzęt pobiera taką ilość mocy od zasilacza jaka jest potrzebna do jego działania.
Dawno nie czytałem takiego pytania jak w temacie,ba chyba nigdy.
Nigdy
"Co będzie jak wymienię na lepszy zasilacz"
Zawsze
"Czy mój zasilacz to uciągnie"
Więc chyba stąd wynika ta pomyłka.

[Kpc21]

Rozwijacie niepotrzebną dyskusję.
Kolega Everest pyta czy nie "rozerwie" mu komputera jeżeli zamiast obecnego zasilacza 350W podłączy 450W.
Odpowiedź brzmi nie, albowiem maksymalna ciągła moc szczytowa zasilacza nie ma negatywnego wpływu na działanie zasilanych podzespołów. Jest wręcz przeciwnie - czym większy zapas mocy, tym lepiej. Swój zasilacz 350W możesz zastąpić nawet takim o mocy 2000W.

To nie to samo, jak włożenie silnika rakietowego do fiata 125p

A temat który Wy rozwijacie, to już całkiem inna kwestia.

To, że zasilacz nie ma prawa eksplodować jest raczej oczywiste - to nie ładunek wybuchowy. Zdarzały się dość efektowne przypadki awarii zasilaczy (z hukami i dymem), ale eksplozją tego nazwać nie można.

A sama moc rzeczywiście takiego wpływu mieć nie może. Moc zasilacza, to moc jaką można maksymalnie obciążyć dany zasilacz. Ale jeśli kolega chce wymienić np. Modecoma MC-350 na Tracera 420W, może być inaczej, bo nie tylko moc całego zasilacza jest tutaj istotna. Zasilacze różnią się też maksymalnym obciążeniem na poszczególnych liniach (12V, 5V etc.) oraz po prostu jakością wykonania. Oba te parametry mają również wpływ na to, czy zasilacz "uciągnie" dane podzespoły.