stary laptop, zepsul sie joystick,udalo sie na allegro kupic klawiature DOKLADNIE do
tego samego modelu, tylko, że na RYNEK SZWEDZKI . Uklad klawiatury
troszeczke inny, tylko pare dodatkowych szwedzkich znakow, poza tym - bez zmian.
Zalozona bez problemu, dziala, pisze duze/male litery,cyfry, daje sie pisac
diakrytyki ą/ę/..., dziala klawisz funkcyjny fn,caps lock,shift, itd
Ale:
1.
problem zaczyna sie z klawiszami, na ktorych nie ma ani liter,ani cyfr,ale
sa wszelakie inne znaki &,*,(,%,+, itp).
Np. bez wcisnietego "shift" pisze zupelnie inny znak niz powinien byc bez
"shiftu"; z wcisnietym "shiftem" - inny niz powinien byc z "shiftem"
(pisze znak kompletnie spoza zawartosci namalowanej na klawiszu).
2.
dalej: z funkcyjnym "fn" (ktory dziala OK dla klawiszy F1/2/3...) tez pisze
kompletnie cos innego niz powinno byc pisane.
Konkludujac: a,ą, A,Ą,3,4 itp pisze sie bez problemu, ale juz: <,?,:,*,^,%,@,-,_
itp - tego juz nie napisze wg. tego co widac na klawiszach (a widac je) i wg. znanych nam
regul uzycia klawiatury, gdzies te znaki są poukrywane, trzeba szukac metoda prob i bledow
Jakies sugestie,rady?
(bez sensu, ale probowalem przelaczac jezyk z programisty na szwedzki

zero efektu,wrecz gorzej - diakrytyki...)