Sektory niestabilne na dysku (Current Pending Sector Count)

Wszystkie sprawy związane z samym sprzętem komputerowym
christinio

Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 18 paź 2013, 02:23

Sektory niestabilne na dysku (Current Pending Sector Count)

Post18 paź 2013, 02:45

Witam,

Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu.

HDD: WDC WD3200BEVT-75ZCT1 320GB
Laptop: Dell XPS M1530
OS: Vista 32bit SP2

Objawy:
Kilka razy w ciagu kilku dni komp zaliczyl BSOD z kodem 0x00000f4, co jak rozumiem jest związane z dyskiem. Vista przestała startować. Po wykonaniu kilku chkdsków i sfc /scannow w trybie offline doszedłem do obecnej sytuacji, w której Vista wgrywa się aż do pulpitu, tapety i ikon i przez jakieś 5 sekund działa, a następnie zamarza całkowicie (włącznie z kursorem), nie ładując do końca programów ze startupu. Po około 10 minutach wygląda, że się "odhacza" (dioda pracy na dysku w tym czasie nie miga) i wgrywa resztę rzeczy, aczkolwiek dalsze używanie jest niemożliwe, bo np. odpalenie "Mój komputer" znowu trwa z 10min. Przed awarią i BSODami oczywiście było normalnie.
Tryb awaryjny z netem działa bez jakiegokolwiek zarzutu, aczkolwiek jeśli bezpośrednio przed odpaleniem go próbuje włączyć kompa, to po ładowaniu ostatniego sterownika komp wykonuje jakieś operacje na dysku (mniemam, że coś w stylu chkdsku w tle przy odpalaniu trybu awaryjnego), resetuje się i dalej już awaryjny ładuje się normalnie (<1min) aż do kolejnej próby odpalenia Visty w zwyczajnym trybie.

Co zostało zrobione:
    - chkdsk /b /f /r wielokrotnie z trybu awaryjnego i z płyty cd "reinstall dvd" dołączonej do laptopa - za pierwszym razem znalazł 24KB w błędnych sektorach, w każdym kolejnym razie 36KB (pisal, ze jest 9 bad sektorow i tyle wpisuje do jakiegostam dziennika), nic poza tym ciekawego
    - sfc /scannow (również w trybie offline) z awaryjnego i z cd - z plików niemożnych do naprawy był tcpmon.ini i settings.ini które raczej nie są związane, ale na wszelki wypadek zastosowałem naprawy tych problemów (po tym nie robiłem już sfc)
    - cleanboot (tryb diagnostyczny w msconfig) - brak zmian
    - narzędzie diagnostyczne Della odpalane z CD (wersja ostatnia z 2009r) wykazało błąd w confidence test "can't read, replace disk" w bloku 63, w tescie drive selftest short "disk - dst self-test read error", zas w tescie "read test" wykazalo "can't read, replace disk" w blokach: 63, 27373592, 27408534, 2704696, 260547521,
    - najnowsza wersja mhdd nie wykrywa mojego dysku, z tego co wyczytalem to sie zdarza w przypadku laptopow, zwlaszcza z dyskami w standardzie AHCI (moj go uzywa), a autor sprzedal kod firmie seagate i projekt upadl,
    - odkrecilem dysk, na oko wyglada ok, ram tez sprawdzilem przy okazji wyciagajac na przemian kosci,
    - podpialem dysk do innego kompa i systemu, efekty testów poniższych i chkdsku są takie same,
    - wykonalem kilka defragmentacji w nadziei, ze to sprowokuje dysk do naprawienia niestabilnych sektorow, o ktorych nizej (nic nie dalo),
    - najwazniejsze: SMART dysku pokazuje w speedfanie (i innych programach tez, w tym crystaldisk i hdtune):

Obrazek
Obrazek

    current pending sector count jest jak widac zwiekszony. short test i extended test w tym programie wyrzucaja po chwili "read failure", jak mniemam trafiajac na bledny blok 63 i przerywajac test

Moje wnioski:
pojawily sie niestabilne sektory, ktore cos sie nie chca zakwalifikowac jako bad sektory i przez to sie nie remapuja. wywala to winde pewnie z powodu tego, ze jeden z nich jest juz w 63 bloku dysku. wyglada na to, ze zapasowych sektorow nie uzywano dotychczas wcale, wiec w teorii powinna byc mozliwosc naprawienia tego.

Moje pomysly na dalsze kroki:
    - czytanie minidumpa watpie by cos dalo (ale moze sie myle, to poprawcie mnie prosze)
    - proba nadpisania zer w blednych sektorach. nie wiem jednak, czy jakis program robi to wybiorczo (a o to mi chodzi) i nie skaszani mi reszty dysku (mam wszystko pokopiowane juz na inny komp, ale wolalbym oszczedzic sobie formatowania calego dysku). znalazlem sugerowany do tego program (skoro mhdd nie wykrywa dysku) - DiskPatch, ale wiem o nim tyle, co w jego opisie. na tym forum z kolei polecany jest vivard, o ktorym tez wiem nic.
    - jesli powyzsze nie pomoze, proba "repair install" visty z cd. problem w tym, ze najpierw bym pewnie musial wywalic SP2, bo CD (reinstallation dvd) mam z SP1, a jak czytalem, SP musza byc te same. nie wiem, czy mam pliki deinstalacyjne SP2 wciaz na dysku i nie wiem, czy w trybie awaryjnym to sie bedzie dalo odinstalowac

O co prosze:
    - zweryfikowanie czy moje wnioski sa poprawne
    - komentarz, czy dobrze mysle z kolejnymi krokami, czy jest cos innego, co by mozna bylo zrobic oraz jak te kroki zrealizowac
    - opinia, czy dysk do kosza jak najszybciej, czy jeszcze nie

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
janpas

Globalny Moderator
Posty: 2118
Rejestracja: 27 mar 2009, 00:13
Lokalizacja: ChełmicaDuża
Kontaktowanie:

Sektory niestabilne na dysku (Current Pending Sector Count)

Post19 paź 2013, 00:39

witam na początek zrobił bym sam remap Viardem nie usuwa danych zazwyczaj ta operacja
pobierz i spróbuj jeżeli te sektory są badami i nie chcą się relakować to powinien je przenieść w atrybut 05

w laptopie nie masz opcji zmiany trybu AHCI na IDE
Grunt to spokój
pomyśl dwa razy zanim zrobisz coś raz

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników Szczęśliwego Nowego Roku

christinio

Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 18 paź 2013, 02:23

Sektory niestabilne na dysku (Current Pending Sector Count)

Post19 paź 2013, 05:17

Cześć, janpas. Dziękuję Ci za odpowiedź.

W BIOSie mam możliwość przestawienia dysku na tryb IDE, aczkolwiek gdy to klikam, to BIOS ostrzega, że mogę stracić wszystkie dane. Na ile to bezpieczne i na co muszę uważać?

Poczekam z działaniem na Twoją odpowiedź, bo może zalecisz przełączenie na IDE i użycie MHDD lub użycie vivarda z trybem IDE.

Awatar użytkownika
janpas

Globalny Moderator
Posty: 2118
Rejestracja: 27 mar 2009, 00:13
Lokalizacja: ChełmicaDuża
Kontaktowanie:

Sektory niestabilne na dysku (Current Pending Sector Count)

Post19 paź 2013, 19:23

użyj vivarda
ale w sumie tak na prawdę jak masz coś ważnego w co wątpię to bym zrobił backup danych
Grunt to spokój
pomyśl dwa razy zanim zrobisz coś raz

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników Szczęśliwego Nowego Roku



  • Reklama

Wróć do „Sprzęt komputerowy”



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości