spalona karta sieciowa

[paweltbg]

witam. podczas burzy prawdopodobnie spaliło mi zintegrowaną kartę sieciową i w zamian kupiłem bezprzewodową wi-fi ale sprzedawca w sklepie komputerowym powiedział mi że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo że w ciągu 2 m-cy padnie płyta główna, mam się przygotować na wymianę płyty? Moja płyta to GA-M56S-S3

[seba86mu]

Być może sprzedawca jest wróżbitą, tym bardziej, że precyzyjnie obliczył datę domniemanej awarii płyty głównej.

Jeżeli przepięcie w sieci uszkodziło na tamten moment tylko kartę sieciową, a pozostałe komponenty są sprawne, to raczej mało prawdopodobne aby tamto zdarzenie w późniejszym czasie niosło za sobą dalsze konsekwencje.

Z ciekawości możesz zmierzyć miernikiem elektronicznym (multimetrem) napięcia generowane przez zasilacz.

[cosik_ktosik]

I w sumie zobacz tą kartę pod innym system, np uruchom linuksa w wersji Live-cd to linuks startujący z płyty CD lub DVD. Wygląda podobnie jak windows i spokojnie się w nim odnajdziesz, a pozwoli to sprawdzić czy karta sieciowa jest na 100 % zepsuta.

Druga rzecz to zobacz na samą płytę czy nie ma na niej widocznych uszkodzeń jak np spuchnięte, wylane kondensatory.

[paweltbg]

chodzi o linuxa ubuntu ? a co do kondensatorów to nic tam nie widzę chociaż nie jestem fachowcem

[seba86mu]

chodzi o linuxa ubuntu ?

Tak.

[paweltbg]

Odpaliłem linuxa ale nie mogę znaleźć gdzie jest menadżer urządzeń

[cosik_ktosik]

Na górze jest symbol Ubuntu, kliknij na niego, ewentualnie w pasku na lewo jedna z dolnych ikonek to coś w rodzaju koła zębatego. Tam powinieneś znaleźć.

Nie pamiętam dokładnie i bym musiał teraz ściągać go, mam debiana aktualnie ale tam jest inaczej.

[brysiu28]

Cześć miałem to samo rok temu, pierd**** mi w dom, tylko sieciówka poszła ale płyta śmiga do dziś

[paweltbg]

czytałem że trzeba instalować jakieś oprogramowanie bo z pod płyty się nie da uruchomić menadżera urządzeń (ale to wyczytałem w google)

[greh]

Menedżer urządzeń to sztuczny twór windowsowy i nie ma bezpośredniego odpowiednika pod linuksem.
Jest tam aplet o nazwie dodatkowe sterowniki. Otwórz go i zobacz czy widzi kartę.
W ogóle, Linux ma wiele sterowników zintegrowanych w jądrze, kto wie, jeśli karta nie jest jednak spalona, jak mówi Cosik, to powinna ruszyć sama.

[paweltbg]

Od kiedy zainstalowałem kartę wi - fi TL-WN725N co jakiś czas rozłącza mi internet i muszę od nowa się łączyć (tzn klikając connect ) nie wiem czy ma to coś wspólnego ale pisząc na klawiaturze bardzo często ginie mi kursor tzn ja piszę na klawiaturze a na monitorze nic

[lewy]

W menedżerze urządzeń wejdź na kartę i daj prawym przyciskiem właściwości, tam znajdziesz zarządzanie energią, wyłącz opcję zezwolającą na wyłączanie tego urządzenia.

[paweltbg]

chyba nie pomogło dodam że przy instalowaniu karty wyskoczył problem z zgodnością systemu ale instalację dokończyłem

[cosik_ktosik]

Jak nie karta to router, musi mieć włączone w opcjach sieci typu np ADSL czy innej do dostawcy włączone, że jest ona ciągle aktywna a nie rozłączana.