TOSHIBA MK1646GSX duże skoki obrotów wentylatora

Post12 gru 2009, 20:09

od ok. 5 dni wentylator w moim laptopie "szaleje". nawet przy normalnym użytkowaniu (Opera, Winamp, Keyboard Manager 2.36.2, GG i od 2 dni Quick Search Box) temperatura jest dziwnie wysoka. dzisiaj zrobiłem 4-godzinny test, na bieżąco monitorowałem temperaturę, co 20-30 minut. korzystałem z programów wyżej wymienionych + trochę pograłem w Colin McRae Rally 04, pod koniec temperatura procesora wzrosła z 39?C do 61?C. temp. pomieszczenia ok. 22?C, ale nawet gdy wietrzyłem pomieszczenie temperatura procka była dość wysoka. podczas grania zamyka wszystkie zbędne programy, nawet keyboard manager i GG.
nie używam żadnej podstawki, jednak otwory wentylacyjne "mają swobodny dostęp do powietrza".
co może być powodem, tak nagłego wzrostu temperatury?

Post12 gru 2009, 20:49

Czy czyszczony był już ten laptop z kurzu?

PS Temat wydzieliłem.

Post13 gru 2009, 08:05

jeszcze nie. ale nawet w dobrze "schłodzonym" pomieszczeniu są takie nagłe skoki. ostatnio siedziałem nawet przy otwartym oknie i temp. procka nie spadała.

Post13 gru 2009, 12:24

W środku są radiatory i dolot do wentylatora, jak się zatkał do mogiła, będzie gorąco.

Chociaż dmuchnąć sprężonym powietrzem trzeba by było.

Post13 gru 2009, 15:00

teraz przez 2 godzinki w PES'a 09 pograłem, temperatura procka tylko 42?C, dysku 39?C, temperatura pomieszczenia 22?C. przy PES'ie, procesor miał zazwyczaj 48?C.

Post13 gru 2009, 18:59

Może być tak, że coś tam w środku blokuje wiatrak np kurz, jak się rozkręci to może chłodzi, a jak nie to go blokuje.

Post13 gru 2009, 19:26

tylko że przy grze w PES'a (dzisiaj specjalnie 2 godziny naparzałem) wiatraka prawie nie słychać, nie pracuje jakoś nadzwyczajnie natomiast przy zwykłym przeglądaniu stron (po dłuższym czasie) wentylator "zapieprza jak malutki samochodzik", że się tak wyrażę. to trochę bez sensu (?).
laptopa staram się oszczędzać. na noc go wyłączam, podczas grania robię przynajmniej 40 minutowe przerwy, po prostu go wyłączając.
jak to mówią, strzeżonego Pan Bóg strzeże...

Post14 gru 2009, 02:24

Może coś w systemie zarządzania wiatrakiem się rąbie. Załaduj w Biosie ustawienia optymalne, zaś w Windowsie zreinstaluj oprogramowanie od zarządzania energią itp.