Zamiast dysku 2TB w ramach gwarancji dotałem dysk 1TB :(

[TitoBandito]

Witam. Sprawa dotyczy tego wątku :

http://forum.hotfix.pl/sprzet-komputerowy/wysylka-dysku-na-gwarancje-prosze-o-pomoc-t21087.html

Dzisiaj przyjechał nowy dysk z gwarancji. Rozpakowałem go i wsadziłem do kompa. Po jego zainicjowaniu okazało się, że dostałem dysk 1TB zamiast dysku 2TB! Wyłączyłem kompa, wyciągnąłem dysk i okazało się, że ktoś w Hitachi się pomylił. Stary dysK :

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

Nowy dysk :

Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników

I pytanie co teraz. Pisać do Hitachi, dzwonić do nich czy co? Niestety o złej pojemności nowego dysku dowiedziałem się kiedy dysk był już w kompie wyciągniety z pudełka. Na stronie Hitachi jest napisane, że gdyby dany produkt był niedostępny (zakończenie produkcji) to Hitachi może mi wysłać inny produkt - ale na Boga - zamiast dysku 2TB dostałem o 50% mniejszy dysk - 1TB! I co teraz robić? Nie widzi mi się znowu odsyłać dysku i czekać na niego 1.5 tygodnia. Ale z drugiej strony kupiłem dysk 2TB bo poprzedni 1TB był za mały.

[janpas]

pisz maila do nich
kurier powinien to zabrać oni wysyłają kuriera ja tak miałem a tobie dadzą drugi poprawny

ja to już nie jedno przeszedłem wszędzie burdel mają
w WD dostałem dysk gwarancja powinna być do 2017 roku bo to wersja RE
a dali mi do maja 2012 ale po upierdliwości mailowej wywalczyłem trwało to pół roku dla pocieszenia
następnie wysłałem wd elements play
przysłali sam dysk ciekawe jak go pod telewizję podłączyć
Dostępne tylko dla zarejestrowanych użytkowników
w Seagate dla odmiany przysłali mi dysk większy jakiegoś Niemca również po kontakcie zabrali i dali poprawny
więcej już nie opisuje perypetii szkoda klawiatury
masz w środku kartkę zobacz czy są twoje dane na tym protokóle
i ewentualnie sprawdź w mailach co ci odpisywali

[TitoBandito]

Zadzwoniłem do Hitachi do Holandii. Dowiedziałem się, że mój dysk pojechał do Wiednia . Na email Hitachi przesłało mi wszystko dla kuriera UPS (w poniedziałek przyjedzie). Płaci Hitachi więc ok. I teraz pytanie : czy muszę podawać jakiś numer rma (ten stary), opisywać sprawę, czy zwyczajnie zapakować tak jak dysk przyszedł, wydrukować etykietę i wysłać? I czy problemem nie będzie to, że dysk był w kompie?

[seba86mu]

I teraz pytanie : czy muszę podawać jakiś numer rma (ten stary), opisywać sprawę, czy zwyczajnie zapakować tak jak dysk przyszedł, wydrukować etykietę i wysłać?

Na Twoim miejscu jednak opisałbym dokładnie sprawę i dołączył do przesyłki, abyś później znów nie był zaskoczony otrzymując nie ten dysk, który powinieneś, tym bardziej, że wiesz już jak "profesjonalnie" działa proces wymiany gwarancyjnej w Hitachi.

I czy problemem nie będzie to, że dysk był w kompie?

Raczej nie.
Ty nie musiałeś przed inicjacją dysku wpatrywać się w naklejkę znamionową i sprawdzać czy producent odesłał Ci prawidłowy dysk.
Tą kwestą raczej się nie przejmuj. To ich błąd i problem, a nie Twój.

[TitoBandito]

I teraz pytanie : czy muszę podawać jakiś numer rma (ten stary), opisywać sprawę, czy zwyczajnie zapakować tak jak dysk przyszedł, wydrukować etykietę i wysłać?

<br sab="371">Na Twoim miejscu jednak opisałbym dokładnie sprawę i dołączył do przesyłki, abyś później znów nie był zaskoczony otrzymując nie ten dysk, który powinieneś, tym bardziej, że wiesz już jak "profesjonalnie" działa proces wymiany gwarancyjnej w Hitachi.<br sab="372"><br sab="373">

I czy problemem nie będzie to, że dysk był w kompie?

<br sab="374">Raczej nie. <br sab="375">Ty nie musiałeś przed inicjacją dysku wpatrywać się w naklejkę znamionową i sprawdzać czy producent odesłał Ci prawidłowy dysk.<br sab="376">Tą kwestą raczej się nie przejmuj. To ich błąd i problem, a nie Twój.

Dzięki. A byłbyś taki miły i napisałbyś mi takie coś po angielsku, bo z porozumiewaniem się po angielsku słownie nie mam większych problemów - ale z pisaniem po angielsku jest już u mnie problem.

[seba86mu]

A byłbyś taki miły i napisałbyś mi takie coś po angielsku,

Gdybym tylko był na tyle dobry z angielskiego z chęcią bym napisał.
Myślę, że Łukasz (cosik_ktosik) może coś wykombinować w tej sprawie, ale nie ręczę za Niego

[janpas]

Użyj gogle tłumacz napisz im że sorki za twój angielski
zrozumieją nie są aż tak wymagający
ja kiedyś się zapędziłem i po polsku dałem
i odpowiedź była prosta no Polen
a i ja tylko np oddałem im dysk kwitek który był w środku zrobiłem sobie ksero
i dostałem potwierdzenie odbioru przez kuriera
nic nie opisywałem