Nowy komp stary dysk z XP

Post02 lut 2013, 01:41

Witajcie mam taki problem. Zepsuł mi się stary komputer. To złom, więc nie będziemy się nim zajmować. Ze starego kompa wyciągnęłam dysk z win xp i jako jedyny=systemowy włożyłam do drugiego kompa(nazwijmy go nowy). Dysk ma 3 partycje; standardowo na c: win xp. Miałam nadzieję, że po włożeniu płyty z windowsem – uda mi się sprawić, aby ten system odpalił w nowym kompie, dokładnie tak samo, ze wszystkimi ustawieniami jak w starym; w biosie ten dysk widnieje, najpierw ustawiłam bootowanie z tego dysku = pojawił się Bsod z błędem STOP: 0x0000007B; potem dałam bootowanie z CD, a do CD włożyłam win xp; pojawił się czarny ekran i taki napis, coś aby włożyć jakiś inny nośnik i enter; potem ściągnęłam ubuntu jakiś live CD, więc mam możliwość przeglądania wszystkich plików na tym dysku, ewentualne skopiowanie – na pendriv’a, w jakimś ograniczonym zakresie (mała pojemność tylko 2 GB). Moje pytania są takie: czy da się jakoś reanimować windowsa z tego starego dysku? jeżeli się da – to jak to zrobić? bo nie mając „dojścia” do instalatora Windows nie mogę zrobić jakiejś instalacji naprawczej czy fix mbr….jeżeli się nie da, to powiedzcie, czy ewentualnie wykasowanie wszystkich plików z c: spod ubuntu – skasuje partycję i w ten sposób nie stracę niczego z pozostałych dwóch, a na c ponownie zainstaluję windowsa? Dlaczego w tej chwili nie mogę zrobić bootowania z płyty z instalatorem? A po skasowaniu partycji c: będę mogła? już nie będzie żadnego systemu, a może tylko skasować niektóre (zepsuć windowsa i wtedy będę mogła zrobić taką instalację naprawczą?) tu przy okazji jest jeszcze taki problem, że na płycie jest win xp z sp1 chyba(teraz nie mogę podać), a na starym dysku z sp3 i w miarę zaktualizowany, na dodatek nie uszkodzony, bo stary komp padł z innej przyczyny lub przyczyn(może kondensatory, może ram, a nie z powodu awarii systemu operacyjnego). Poradźcie proszę, co mam zrobić i jak sobie poradzić najprościej jak się da. Wybaczcie może infantylizm pytań i chaotyczność – jest późno i mam mętlik w głowie.

Post02 lut 2013, 04:12

Hannah
Witam
jak zmieniłaś płytę główną a jest inna w drugim komputerze znaczy chodzi o specyfikacje płyty
to instalacja systemu od nowa niestety
możesz zainstalować nakładkę na system również
wybierając opcję nie w trakcie instalacji
ale
najprościej jak będziesz instalowała to porostu wskażesz ten C i tam się zainstaluje
a pozostałe dwie partycje będą nie naruszone

Post02 lut 2013, 18:42

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.

Tak, płyty są zupełnie różne, choć tego samego producenta.

Jeżeli chodzi o c: to właściwie zdałam sobie sprawę, że potrzebuję zgrać tylko kilkanaście folderów, dokumentów, w sumie mało, a reszta wynika z lenistwa, więc nie ma problemu i nie ma czego żałować, skoro dwie pozostałe partycje pozostaną nienaruszone.

Mam tylko taki problem, że chciałabym skopiować sobie zakładki chrome, ale nie wiem, w którym katalogu jest to zapisane – jakiegoś chrome bookmarks nie ma, więc jak je odtworzyć? Są dla mnie cenne, potrzebne do pracy. W Thunderbirdzie można zrobić backup i odtworzyć pocztę praktycznie na dowolnym komputerze, a w chrome nie wiem.

Teraz jeszcze przy okazji Twojej wypowiedzi chciałabym poruszyć kwestię legalności samego Windowsa. Gdzieś kiedyś na jakimś forum mignęła mi taka informacja, że klucz jest przypisany do płyty głównej. Może to fakty, może mity, ja nie wiem, dlatego pytam. U mnie wygląda to tak, że stary komp miał wgranego Windowsa XP home, no i również dostałam go na płycie razem z inną dokumentacją. Teraz, kiedy z tego kompa zostały właściwie tylko obudowa i dwie nagrywarki, stare, ale bardzo mało je używałam, więc są w bardzo dobrym stanie – mogę tego Windowsa zainstalować na innym kompie czy nie? Co z kluczem licencyjnym? Dalej będę legalna czy już nie? Czy będę mogła korzystać z przywilejów legalnego systemu czy nie? Ktoś na forum prosił Microsoft o przydzielenie nowego klucza, w związku z padnięciem płyty głównej, aby właśnie mieć legalny system? Czy mnie również to czeka, czy to jakieś wierutne bzdury?
Prawda jest taka, że ja lubię tego xp home i w przeciągu najbliższego roku nie zamierzam przesiąść się na inny system. A potem, hmmm...jak nie będzie już updatu, no to się zastanowię.

A swoją drogą powiedzcie, dlaczego ubuntu w wersji live tak jakoś wolno chodzi? Od czego to zależy? Od ramu? Procka? Sterowników?, no bo tylko ładuje się do pamięci?, inne, jakie?
A ewentualnie po typowej instalacji ta szybkość się zwiększa, czy też tak jakoś muli w kompie?

Ja teraz jeszcze napiszę takiego posta z prośbą o przedstawienie parametrów, podzespołów nowego kompa, czyli generalnie poproszę o dopasownie konfiguracji sprzętowej na moje potrzeby.

Post02 lut 2013, 21:53

witam
nie masz ?
a już przeinstalowany system jak nie odpal Linuksa jakiegoś live cd
masze Ubuntu
przy okazji odpowiem na wolno działający Linuks tak zależy od kompa spor
i poszukaj
C:\Documents and Settings\twoja-nazwa\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji\Google\Chrome\User Data\Default
skopiuj w bezpieczne miejsce np pendrive

co do oryginalności nie wiem jak z teorią
ale w praktyce sam miałem podobnie płyta była Gigabyte poszła spać wstawiłem asusa i zainstalowałem XP home
co był instalowany na Gigabyte no od tej pory minęło ok 3 lat i jak na razie cały czas oryginalny jest
piszą różnie że do procesora itp
akurat procesor mi został ten sam
ale również go wymieniłem na inny i działa ok

Post03 lut 2013, 00:17

C:\Documents and Settings\twoja-nazwa\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji\Google\Chrome\User Data\Default
skopiuj w bezpieczne miejsce np pendrive

- dobrze, to zrobie jutro

co do oryginalności nie wiem jak z teorią
ale w praktyce sam miałem podobnie płyta była Gigabyte poszła spać wstawiłem asusa i zainstalowałem XP home
co był instalowany na Gigabyte no od tej pory minęło ok 3 lat i jak na razie cały czas oryginalny jest
piszą różnie że do procesora itp
akurat procesor mi został ten sam
ale również go wymieniłem na inny i działa ok

- tutaj w domysle chodziło mi o to, że ja sobie używałam antywirusa microsoftu - on sprawdza legalność systemu, wiec nie chciałabym zaliczyć jakiejś wpadki, że system nie oryginalny, tyle że no własnie korzystałam z niego na kompie, który pójdzie do nieba...do szafy, może cos sie z niego w przyszlości przyda, jakies tasmy albo srubki